W sieci wylądował właśnie pierwszy zwiastun filmu "Bogowie Egiptu" w reżyserii Aleksa Proyasa. Na pierwszy rzut oka wygląda bardzo efektownie, ale po bliższym przyjrzeniu się można dostrzec, że coś jest z nim nie tak.
!["Bogowie Egiptu" na pierwszym zwiastunie. Jest... ciekawie](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2015%2F11%2Fbogowie-egiptu-640x280.jpg&w=1200&q=75)
I nie chodzi nawet o efekty specjalne, które momentami prezentują się bardzo imponująco, a chwilami przypominają produkcje z lat dziewięćdziesiątych - to może być celowy zabieg, mający na celu podkreślenie przygodowej konwencji filmu. Dość kuriozalna wydaje się natomiast aparycja aktorów, którym dane będzie odegrać rdzennych Egipcjan, a którzy na takich definitywnie nie wyglądają.
"Bogowie Egiptu" trafią do kin w lutym 2016 roku. Będzie to opowieść o starciu zasiadającego na egipskim tronie Seta, boga ciemności, z garstką buntowników pod przywództwem Horusa. W rolach głównych wystąpią między innymi Gerard Butler, Nikolaj Coster-Waldau, Geoffrey Rush, Brenton Thwaites Courtney Eaton i Chadwick Boseman. Reżyserem i scenarzystą filmu jest Alex Proyas, autor m. in. "Kruka", "Ja, Robot" czy "Mrocznego miasta".