Premiera niezatytułowanego jeszcze Bonda 25 przypadnie dopiero na 8 kwietnia 2020 roku. Ekipa wciąż więc pracuje na planie. Teraz, dzięki nowemu materiałowi, możemy zobaczyć, jak dzielnie.
Do sieci trafiło właśnie zakulisowe wideo, przedstawiające prace na Jamajce, gdzie rozgrywać się ma przynajmniej początek filmu. Materiał potwierdza powrót do zdjęć, po niefortunnym wypadku sprzed kilku tygodni, który unieruchomił Craiga, uniemożliwiając mu powrót do obowiązków. Teraz jednak wszystko wydaje się wracać do normy.
Nowa odsłona przygód słynnego Agenta Jej Królewskiej Mości, wedle oficjalnego opisu fabuły przedstawia się następująco:
Bond opuścił służbę i cieszy się ze spokojnego życia na Jamajce. Jego spokój zostaje jednak szybko zakłócony, gdy stary przyjaciel z CIA, Felix Leiter, prosi go o pomoc. Misja polega na uratowaniu porwanego naukowca. Oczywiście sprawa okazuje się trudniejsza i bardziej zdradziecka niż pierwotnie zakładano, a Bond wpada na trop tajemniczego złoczyńcy, który wszedł w posiadanie nowej, złowrogiej technologii.
W obsadzie po raz kolejny zobaczymy Daniela Craiga. Towarzyszyć mu będą: Rami Malek, Lashana Lynch, Rory Kinnear, Dali Benssalah, Billy Magnussen, Ana de Armas, and David Dencik oraz znani z poprzednich części: Jeffrey Wright, Ralph Fiennes, Naomie Harris, Lea Seydeoux, Ben Whishaw. Obsada jest więc, jak zwykle w tej serii, naprawdę imponująca.
Za kamerą tym razem stanie jednak nie Sam Mendes, który wyreżyserował dwa poprzednie odcinki z Craigiem, a Cary Fukunaga.
Pierwszy materiał video, który pojawił się na oficjalnym koncie filmu na Twitterze, przedstawia natomiast pracę na planie, z tempem oraz werwą zwiastuna filmowego. Jak widać, nie tylko Patryk Vega, potrafi podgrzewać atmosferę przed premierą swojej produkcji fragmentami zza kulis.
„Bond 25” trafi do amerykańskich kin 8 kwietnia 2020.
Nieznana jest jeszcze data polskiej premiery, ale zakładamy, że tak jak przy poprzednich odcinkach, nastąpi ona w chwilę po światowej.