Cios w samo serce dla fanów. „Brooklyn 9-9", jeden z najlepiej ocenianych seriali NBC, dobiega końca.
Dziękujemy, że wpadłeś/-aś do nas poczytać o filmach i serialach. Pamiętaj, że możesz znaleźć nas, wpisując adres rozrywka.blog.
To była długa podróż. „Brooklyn 9-9" zadebiutował w 2013 i jest dzisiaj jednym z najlepiej ocenianych aktualnie nadawanych seriali komediowych. To się jednak zmieni, bo stacja NBC zapowiedziała, że po raz ostatni spotkamy się na posterunku 99.
Opowieść o niepokornych policjantach, którzy obok łapania przestępców muszą poradzić sobie z własnymi ograniczeniami i wymaganiami przełożonych obecnie liczy 7 sezonów ma zakończyć się na 8., który nie ma jeszcze daty premiery. Mówi się jednak, że najwcześniej może to być 2022 rok.
Premiera 8. sezonu była początkowo planowana końcówkę 2020 roku, ale na przeszkodzie stanęła... polityka.
Ze względu na zeszłoroczne zamieszki i protesty spod znaku Black Lives Matter na twórców seriali policyjnych spadła krytyka za unikanie realnych problemów, jakie trawią służby porządkowe. Rzecz jasna chodziło tu o przemoc, korupcję i niesprawiedliwe traktowanie mniejszości. W czerwcu zeszłego roku twórcy informowali, że musieli zrobić krok w tył. „Razem z obsadą musieliśmy przemyśleć, jak ruszyć dalej (…). Wiedziałem, że uda nam się wpaść na to, ale to było dla nas wyzwanie” - mówił Andy Samberg (za serwisem Vulture), odtwórca jednej z głównych ról. Musiano więc wyrzucić pierwsze 4 epizody serialu.
Finałowy, jak się okazuje, sezon został napisany więc od nowa.
Trudno ostatecznie spekulować, jaki jest powód zakończenia serialu. Nie wiemy też, kiedy kolejne odcinki zadebiutują w Polsce.
6. pierwszych sezonów możecie oglądać na platformie Netflix.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.