Netflix

Netflix nie zamówił jeszcze 2. sezonu "Squid Game: Wyzwanie", ale z pewnością o nim myśli. Dlatego już teraz można się do niego zgłaszać poprzez specjalny formularz. Biorąc pod uwagę, że to reality show oparte na podstawie najpopularniejszego serialu platformy wszech czasów, konkurencja pewnie będzie spora.

Netflix zaprezentował pierwszą zapowiedź nadchodzącego serialu "Forst", który jest adaptacją dwóch powieści Remigiusza Mroza - "Ekspozycja" i "Przewieszenie". Polska produkcja z Boysem Szycem w roli głównej zadebiutuje w serwisie już w przyszłym roku.

John F. Kennedy jak Elżbieta II? Netflix ma w planach amerykańską wersję "The Crown" skupiającą się wokół byłego prezydenta. Scenarzysta "Diuny" potwierdza, że pracuje już nad tą produkcją.

„Leo” to wyprodukowany przez należące do Adama Sandlera studio Happy Madison Productions i Netfliksa animacja, która błyskawicznie wskoczyła na pierwsze miejsce na liście TOP 10 filmów w serwisie. Zdaję sobie sprawę z tego, z jakiego rodzaju produkcjami kojarzy się Sandler, warto jednak pamiętać, że na kilka głupawych tytułów z jego udziałem przypada jakiś solidny. Po świetnym „Nie jesteś zaproszona na moją Bat Micwę” przyszła pora na udany obraz dla młodszych widzów. 

Gotowi na nową komedię z Kim Kardashian? "The Fifth Wheel" obejrzycie na Netfliksie. Platformie bardzo zależało na zdobyciu praw do filmu. Podczas niemal tygodniowej licytacji w końcu przebiła swoich konkurentów.

Zastanawiacie się, jakie są najlepsze filmy acji na platformie Netflix? Biblioteka platformy obfituje w napędzane adrenaliną produkcje. Część z nich oczywiście jest na licencji, ale tytuły oryginalne również dostarczają pożądanych wrażeń. Podczas ich oglądania będziecie więc zbierać szczęki z podłogi i poczujecie endorfiny, jak po maratonie.

Fani Spider-Mana, którzy mają dostęp do Netfliksa, nie mogą narzekać na nudę. Na platformie roi się od filmów z Człowiekiem Pająkiem. "Spider-Many" z Tobey Maguirem? Są. "Niesamowite Spider-Many" z Andrew Garfieldem? Obecne. "Spider-Many" z Tomem Hollandem? No ba! W serwisie nie brakuje też innych produkcji z uniwersum superbohatera. Do dwóch części "Venoma" za chwilę dołączy kolejny. Ale nie jest to dobra wiadomość.

„Hanna”, gwiazdorsko osadzony thriller akcji z 2011 roku, niedawno trafiła do oferty Netfliksa i przeżywa właśnie drugą młodość, ciesząc się wielkim zainteresowaniem subskrybentów platformy. Łaska widzów na pstrym koniu jeździ, a wiele wartościowych produkcji bywa ignorowanych, ustępując miejsca zdjętym z taśmy paździerzom. Tym razem mamy jednak do czynienia z innym przypadkiem, bowiem „Hanna” to kawał świetnego kina.

Do premiery filmu "Rebel Moon: Dziecko ognia" w reżyserii Zacka Snydera został już niespełna miesiąc, a do sieci trafiły właśnie nowe zwiastuny pełne nowych scen. Jeden z nich zapowiada również część drugą pt. "Zadająca rany". W tym roku nie dostaliśmy jeszcze widowiska o takim rozmachu.

„Lady Janosik” miała być filmem przygodowym, w którym nastoletnia bohaterka spotyka na swej drodze bandę górali - w efekcie legenda Janosika miałaby ożyć w nowoczesnej, uaktualnionej interpretacji. Netflix ogłosił ten tytuł w grudniu zeszłego roku, jednak teraz okazuje się, że wcale nie zamierza powołać go do życia.

Piątkowe nowości serwisu Netflix zapowiadają się naprawdę obiecująco. Na platformę wpadło sporo premier, a wśród nich mocny szwedzki miniserial "Zupełnie normalna rodzina", komedia romantyczna "Gry miłosne" oraz nowy odcinek serialu "Romans z demonem".

Słyszeliście o serialu "White Horse" później przemianowanym na "Conquest"? Nie? No cóż, jego historia zaczęła się jakieś pięć lat temu. Produkcja Netfliksa do tej pory jednak nie powstała. Dlaczego?

"Squid Game: Wyzwanie" zadebiutowało na Netfliksie ledwie wczoraj, 22 listopada, a już może być dla platformy źródłem problemów. Dwóch uczestników reality show twierdzi bowiem, że doznali obrażeń na jego planie. Zapowiadają pozew z tego powodu.

'- Mamo, chcemy "Squid Game"! - Mamy "Squid Game" w domu. A "Squid Game" w domu to "Squid Game: Wyzwanie", czyli nowy program Netfliksa, w którym uczestnicy mają szansę zawalczyć o gigantyczną kwotę, podobnie jak bohaterowie koreańskiego serialu. Trzeba przyznać, że produkcja trzyma w napięciu - choć doskonale wiadomo, jakie są kolejne konkurencje, to okazuje się, że realistyczny do bólu program może mocno zaskoczyć.

Netflix podzielił się z mediami pełną listą premier na grudzień 2023 - sprawdźmy, co jeszcze w tym roku zafunduje nam serwis oraz które z nowych filmów i seriali warto obejrzeć!

Premiera pierwszej części „Rebel Moon” Zacka Snydera nadciąga wielkimi krokami. Reżyser stopniowo ujawnia fanom coraz więcej szczegółów swojego nowego projektu - teraz dowiedzieliśmy się, co oznaczają podtytuły filmu: „Dziecko ognia” i „Zadająca rany”.

Jeśli szukacie serialu na odmóżdżenie i okazji do obejrzenia porządnej strzelaniny, "DNA zbrodni" jest zdecydowanie dla was. I chociaż produkcja nie należy raczej do tych wciągających, to idealnie nada się do oglądania go jednym okiem podczas gotowania obiadu. Chociaż jeść podczas tego seansu raczej nie polecam.

Cóż to był za tydzień na Netfliksie. Jedna, druga, trzecia... Cztery! Cztery serialowe premiery, które trzeba było po prostu obejrzeć. W przyszłych dniach tak gorących nowości będzie zdecydowanie mniej. Żaden użytkownik platformy nudzić się jednak nie będzie. Bo oto nadchodzi nowe "Squid Game".

Netflix ma w listopadzie świetną passę. Właściwie każdego tygodnia w ofercie serwisu pojawiał się co najmniej jeden znakomity serial sygnowany czerwonym logiem. W ten piątek swoją premierę miał wyczekiwany "Scott Pilgrim zaskakuje", którego sensu powstania - przyznaję - w ogóle nie widziałem. Ale teraz już wszystko rozumiem - i jestem zachwycony.

Na Netflix wleciała pierwsza część 6. i ostatniego sezonu "The Crown", która skupia się przede wszystkim na księżnej Dianie oraz późniejszych, tragicznych wydarzeniach. Choć serialowi nie grozi spadek oglądalności, historia księżnej przewałkowana po raz enty nie wnosi do serialu żadnej świeżości; nie ma w niej nic, czego byśmy już nie wiedzieli. Ciekawie z kolei ogląda się bohaterów, a w zasadzie jednego bohatera, niezwiązanego bezpośrednio z rodziną królewską, który tak bardzo dążył do tego, aby jego rodzina splotła się z royalsami.