Jeżeli nie lubicie alternatywy rockowej czy indie popu spokojnie możecie sobie już w tym momencie odpuścić ten tekst. W tym tygodniu mamy mnóstwo premier spod znaku wszelkiego rodzaju „indie” grania, z którego jedyne zespoły jest szerzej znane to Pixies i Lykke Li. O ile mój wstęp was nie przeraził, to zapraszam na cotygodniowe Cyfrowe nowości muzyczne.
![Cyfrowe nowości muzyczne: Spotify, Deezer, Wimp i Rdio #15 [+ROZWIĄZANIE KONKURSU]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2014%2F01%2Frdio-640x280.png&w=1200&q=75)
Rozwiązanie konkursu
Zaczynamy od utworów, które wygrały w naszym konkursie „Odkrywaj muzykę i zgarnij abonament Spotify”. Redakcja sPlay.pl jednogłośnie wyłoniła dwoje zwycięzców. Są to Katarzyna Felicka oraz Mieczysław Kozielski.
Katarzyna Felicka
Iggy Azalea & WatchTheDuck- "100"
Ta piosenka jest zupełnie inna niż większość utworów raperki, wnosi świeżość w jej twórczość. Spodoba się z pewnością osobom, które nie są wielkimi fanami gatunku (wśród tych osób jestem właśnie ja). Piosenka jest ciekawa instrumentalnie, wpada w ucho a słuchając jej można poczuć klimat ciepłych, słonecznych wakacji. Idealnie brzmiałaby puszczona z głośników plażowego baru.
Mieczysław Kozielski
Arkona - "Gorod snov"
Piękny utwór folk metalowy o dość łagodnej linii melodycznej, cudnej harmonii, przy miękko brzmiącym języku rosyjskim. Taka kompozycja złagodzi nerwy po ciężkim dniu w pracy. Zresztą sami posłuchajcie i odprężcie się!
Brody Dalle
Gatunek: punk
Niepokorna australijka wydała właśnie swój pierwszy solowy album, który – co było do przewidzenia – brzmi w sumie jak wszystko, co do tej pory wydała Brody Dalle z zespołami The Distillers i Spinnerette, czyli w wielkim skrócie punk i alternatywa. Jeżeli nawet nie kojarzycie tych zespołów, a lubicie QOTSA, to i Brody Dalle (żona Josha Homm’a) może wam się spodobać.
Chris Robinson Brotherhood
Gatunek: blues rock/psychodeliczny rock
Skoro niepokornie i punkowo już było, to co powiecie na nutkę psychodeli i blues rocka? Chris Robinson Brotherhood trochę przybliży was do bardziej hipisowskich klimatów i przechodzenia od smętnego grania, do wygrywania zakręconych, psychodelicznych dźwięków. Idealna płytka na nudnawy wieczór.
Damon Albarn
Gatunek: indie pop
Everyday Robots, to kolejny na dzisiejszej liście solowy album artysty, który już zdążył sobie przez lata wypracować kilka pozycji w dyskografii. O kim mowa? O Damonie Albarnie, członku Blur i Gorillaz, który wydał wczoraj album tak smętny, jak nic co do tej pory wyszło spod jego rąk. Warto słuchać? Jeżeli chcecie trochę spokojniejszych brzmień (czyli nic co łączyłoby się z Blur), to owszem, warto słuchać. Poza tym Damon dosyć ciekawie się słucha na płycie, która w zasadzie wyrywa się kategoryzacji.
Lykke Li
Gatunek: indie pop
Lykke Li wraca z trzecim krążkiem, dobrym? Oj dobrym! Można się było tego spodziewać w sumie, Lykke Li swojego czasu wychylała się z każdego radioodbiornika jaki tylko istniał. Na I Never Learn ciężko jednak znaleźć przeboje pokroju I Follow Rivers, najnowszy album Lykke Li to raczej wyważona płyta, niemniej, bardzo przyjemnie wkręcająca się na dłuższy czas w zwojach mózgu.
Nicole Atkins
Gatunek: rock alternatywny/folk
Wychowana na Johnnym Cashu i The Ronettes, Nicole Atkins stara się celować swoją muzykę trochę między starym graniem rodem z lat 60-tych, a współczesnym folkiem i indie popem. Ta mieszanka jak na razie udaje się Atkins świetnie, czego przykładem jest jej kolejny album Slow Phaser. Świetna pozycja na ten tydzień.
Pixies
Gatunek: rock alternatywny
Indie Cindy - długo wyczekiwany krażek Pixies pojawił się w streamingu. Dinozaury alternatywnego grania jednak… rozczarowują. Poważnie, po Pixies można spodziewać się czegoś więcej, a tymczasem serwują swoim fanom parę „brzęczących” riffów i nazywają to powrotem do korzeni, ech. Cieżko jednak było pominąć Pixies w tym tygodniu, dlatego z nudów, ostatecznie możecie przesłuchać Indie Cindy…