Jeśli znudziły was kolejne seriale z superbohaterami od Netfliksa, to mamy dobre wieści. Daredevil w 3. sezonie wróci do korzeni.
Od lat oglądam już wszystkie seriale od Marvela i Netfliksa. Mają swoje gorsze i lepsze momenty, ostatnio widzę, że próbują wypracować nową formułę i nie idą szlakiem utartym przez pierwszy sezon Daredevila. Pamiętam jednak, jaki byłem rozczarowany, gdy obejrzałem drugi sezon tej produkcji. Wiele rzeczy poszło nie tak, jak powinno,
Na szczęście 3. sezon Daredevila zapowiada się świetnie.
Niedawno dostaliśmy zwiastun nadchodzącej produkcji i jestem więcej niż zadowolony. Nie dość, że ta krótka zajawka ocieka klimatem, to jeszcze zapowiada powrót do korzeni. Wiele wskazuje na to, że tym razem nie będziemy mieli do czynienia z nudnymi wojownikami, nudnej organizacji, która swoje banalne plany realizuje w przewidywalny sposób. Daredevil będzie musiał zmierzyć się - nie boję się tego powiedzieć - z najciekawszym łotrem od Marvela i Netfliksa.
Kingpin wraca do serialu.
Wilson Fisk jest groźny, przebiegły szalenie brutalny i bardzo silny. Jest przy okazji bardzo ludzki. Jego motywacje, chociaż pokręcone, są zrozumiałe i klarowne. Mam nadzieję, że będzie on pełnoprawnym bohaterem 3. sezonu. Co ciekawe, tytułowy bohater będzie musiał zmierzyć się również z kimś, kto spróbuje ukraść mu superbohaterską tożsamość.
Przypomnijmy, że to 3. sezon serialu, ale Matta Murdocka mogliśmy oglądać również w serialu Defenders, w którym inni herosi od Marvela i Netfliksa połączyli swoje siły.