Bollywoodzki remake „Gwiazd naszych wina” pobił rekord filmu „Avengers: Wojna bez granic”
Bollywoodzkie „Dil Bechara” pobiło rekord „Avengers: Wojna bez granic”. Zwiastun remake'u „Gwiazd naszych wina” polubiło na YouTube więcej osób niż zapowiedź filmu MCU. Co więcej, zaledwie po trzech dniach od premiery wideo ma więcej lajków niż trailery dwóch ostatnich odsłon przygód grupy superbohaterów Marvela razem wziętych.
„Avengers: Wojna bez granic” pobiło mnóstwo rekordów. Stało się m.in. filmem, który najszybciej w historii zarobił 1,5 mld dolarów, czy też przyniósł najwyższy dochód ze sprzedaży biletów w weekend otwarcia. Tak było, dopóki nie pojawiło się „Avengers: Koniec gry”. Ostatnia część przygód drużyny superbohaterów Marvela okazała się jeszcze bardziej popularna, jeszcze bardziej dochodowa i jeszcze szybsza w pobijaniu rekordów. Jest jednak kategoria, w której oba hity MCU razem nie dorastają już do pięt jednej z bollywoodzkich produkcji.
„Dil Bechara” to bollywoodzki remake „Gwiazd naszych wina”
Amerykańska adaptacja bestsellerowej powieści young-adult Johna Greena trafiła na ekrany kin w 2014 roku. Historia niezwykłego romansu Hazel i Gusa z amputowaną nogą została entuzjastycznie przyjęta przez publiczność, ale nieco chłodniej przez krytyków. Po latach Bollywood zdecydowała się przerobić fabułę na własną modłę. I jak się okazuje zwiastun nadchodzącego filmu spodobał się użytkownikom YouTube bardziej niż obie wspomniane produkcje MCU razem wzięte.
Trailer „Avengers: Wojna bez granic” do tej pory miał najwięcej lajków na platformie ze wszystkich filmowych zapowiedzi. Do dzisiaj polubiło go 3,6 mln osób. Od jego premiery w serwisie minęły już niemal trzy lata. „Dil Bechara” starczył jeden dzień, aby pobić ten rekord. Zwiastun bollywoodzkiej produkcji zadebiutował 6 lipca 2020 roku i jak podaje Newindianexpress po 24 godzinach miał już na koncie niemal 5 mln lajków.
Trailer „Dil Bechara” popularniejszy niż zwiastuny dwóch ostatnich części Avengersów
Zwiastun „Avengers: Koniec gry” po ponad roku od swojej premiery ma natomiast 2,9 mln lajków. Razem z polubieniami zapowiedzi „Avengers: Wojna bez granic” daje to 6,5 mln łapek w górę. Trailer „Dil Bechara” trzy dni po publikacji dostał ich natomiast 8,9 mln (w momencie pisania tego tekstu, liczba ta ciągle rośnie).
Powód takiego stanu rzeczy jest prostu. W „Dil Bechara” widzowie będą mogli zobaczyć ostatni ekranowy występ popularnego bollywoodzkiego aktora. Sushant Singh Rajput 14 czerwca 2020 roku, czyli bardzo niedawno, popełnił samobójstwo, przez co fani są teraz w żałobie. Jak podaje „The Hindustan Times” pogrążeni w żałobie miłośnicy artysty stworzyli w sieci akcję mającą na celu mobilizowanie ludzi do okazania swojego uwielbienia dla niego, poprzez klikanie lajków pod trailerem filmu.
Disney pobija własne rekordy
„Dil Bechara” swoją premierę będzie miało 24 lipca na platformie Disney+Hotstar. Platforma, aby złożył hołd zmarłemu aktorowi udostępni swój film za darmo również dla osób, które nie mają wykupionej subskrypcji. Tym samym, tak jak w przypadku walki o palmę pierwszeństwa w liczbie sprzedanych biletów „Wojny bez granic” z „Końcem gry”, Disney pobił swój własny rekord.