4. odcinek serialu "Diuna: Proroctwo" za nami. Do końca pierwszego rozdziału tej opowieści zostały niespełna dwie godziny, a my - widzowie - wciąż mamy wiele, wiele pytań.
Jakkolwiek „Diuna: Proroctwo” w dużej mierze koncentruje się na siostrach Valyi i Tuli Harkonnen, nie są to jedyne postacie odgrywające istotną rolę w opowieści. Seria rozwija różne wątki fabularne, w tym rebelię z udziałem Keirana Atrydy. Trudno też pominąć tajemniczego Desmonda Harta, którego motywacje pozostają niejasne, czy księżniczkę Ynez Corrino, która planuje przejąć władzę nad Imperium.
4. odcinek serialu rozwija i komplikuje te wątki, czyniąc opowieść - nareszcie - bardziej emocjonującą. I tak na przykład Valya Harkonnen tymczasowo traci skrupulatnie budowane poczucie kontroli - bohaterka potrafi jednak obrócić niemal każdą sytuację na swoją korzyść i nie boi się pobrudzić rąk w drodze do celu. Zdolności adaptacyjne dają jej przewagę nad Javicco - zdecydowanie najsłabszą postacią w całym serialu. Imperatorem manipulują dosłownie wszyscy, włącznie z członkami rodziny. Nawet Natalya, która rozpuściła plotki dotyczące jej męża i śmierci Richese’a, jest już sfrustrowana nieporadnością męża - niezdolnością do kontrolowania własnego Imperium. Wygląda na to, że ród Corrino jest tak podzielony, że rozpadnie się sam - nawet bez udziału Valyi.
Diuna: Proroctwo - odcinek 4.
A co z Desmondem? Gdy Tula inicjuje wskrzeszenie Lili, większość akolitów Bene Gesserit zaczyna dzielić ten sam sen: wydmy Arrakis, połknięcie przez Shai-Hulud. Najbardziej niepokojącym elementem koszmaru jest pojawienie się pary świecących, niebieskich oczu wewnątrz gigantycznego czerwia - i dźwięki kojarzone z myślącymi maszynami. Sekwencja pasuje ona do opisu śmierci samego Desmonda Harta - jego opowieści, według której został połknięty przez Shai-Hulud i później „odrodził się” z niezwykłymi mocami.
Tę samą wizję ma sam Desmond po tym, gdy używa swych mocy, by zabić wszystkich oprócz Keirana, przez co prawie mdleje z wysiłku. Wcześniej bohater wygłasza długą mowę, w której oświadcza, że Pruwet nie został zamordowany, ale stracony za przestępstwo posiadania nielegalnej maszyny myślącej
„Odrodzenie” Desmonda najwyraźniej sprawiło, że jego oczy stały się niebieskie - co dodatkowo sugeruje, że może on być „sztucznym” człowiekiem, być może gholą, maskującym pełny kolor specjalnymi szkłami znanymi z książek. Sugeruje to również wskrzeszenie Lili - gdy żyła, jej oczy były brązowe, ale po wskrzeszeniu za pośrednictwem technologii maszyn myślących i przyprawy, również zyskała błękit pod powiekami.
Większą zagadką jest jednak to, w jaki sposób oba te zmartwychwstania łączą się z Doroteą. Przed śmiercią Dorotea sprzeciwiała się technologii maszyn myślących, podczas gdy Raquella ją popierała. Najwyraźniej zabiła też własną wnuczkę w ramach sabotażu wielkiego planu sióstr Harkonnen dla Bene Gesserit. Być może Dorotea liczyła na to, że Tula ulegnie swej słabości do Lili i użyje technologii maszyn myślących, aby ją ożywić. Dalej: być może chce też wykorzystać wnuczkę, by obnażyć działania sióstr i istnienie technologii maszyn myślących ukrywanej przez Bene Gesserit.
No i pytanie finałowe: co tym razem planuje zrobić Valya, gdy wreszcie ujawniono, że Theo może zmienić się - dosłownie - w kogoś innego? W końcu Theo oznajmia, że jest gotowa zrobić wszystko, co trzeba. Z kolei Valya wyraża niecodzienne w jej przypadku emocje, przytulając swą akolitkę.
Czytaj więcej o serialach:
- "Rozdzielenie", sezon 2.: kiedy premiera? Jest data i zwiastun
- "Wieczór walki" na SkyShowtime to serial tak dobry, że przez jego niewielką popularność pęka mi serce
- Polska mistrzem Prime Video! Nasz serial rządzi na platformie
- „Lepko” to następca „Fargo” od Amazona. Z tą różnicą, że oparty na prawdziwej, choć absurdalnej kradzieży
- Podano przybliżoną datę premiery serialu "Harry Potter". I nie jest to dobra wiadomość