Diuna od twórcy Blade Runnera 2049 będzie wierna książce. Jest szansa, że doczekamy się dwóch części filmu
Producenci donoszą, że film Dune Denisa Villeneuve’a przedstawi wydarzenia z książki raczej wybiórczo. Resztę prawdopodobnie ma uzupełnić potencjalny sequel.
Diuna to kultowa powieść science-fiction z 1965 roku, która po dziś dzień należy do najlepiej sprzedających się pozycji gatunku. Film Dune będzie drugą próbą przeniesienia jej na ekrany kin, po pierwszej, dość kontrowersyjnej autorstwa Davida Lyncha z 1984 roku. Podejmie się jej Denis Villeneuve, reżyser Nowego początku i Blade Runnera 2049.
Villeneuve od samego początku wspominał w wywiadach, że jeżeli realizacja filmu dojdzie do skutku i on będzie za nią odpowiadał, to planuje nakręcić nie jedną, a dwie produkcje. To były jednak wyłącznie plany i gdybania. Tym razem mamy oficjalne potwierdzenie.
Film Dune od Denisa Villeneuve opowie historię z pierwszej połowy książki.
Brian Herbert, producent wykonawczy filmu poinformował na swoim koncie na Twitterze, że otrzymał czwartą już wersję scenariusza. Informuje przy okazji o podziale filmu na dwie części. Pierwsza na pewno będzie realizowana. Druga zapewne tylko w momencie, gdy ta poprzednia odniesie komercyjny sukces – choć to już tylko nasze przypuszczenia.
Rozdzielenie na dwa filmy wydaje się być skokiem na kasę, ja jednak jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania. Diuna to gruba, kilkusetstronnicowa opowieść, jeden film pełnometrażowy mógłby za bardzo ją spłycić. A Villeneuve to reżyser, który uwielbia w swoich dziełach poświęcać wiele czasu najmniejszym szczegółom.