Ed Sheeran to utalentowany 23-letni chłopak z Wielkiej Brytanii. Od niespełna tygodnia w serwisie Spotify możemy słuchać jego drugiej płyty, "X", która swoją premierę miała 23 czerwca 2014 roku. Nie minęło nawet 7 dni, a krążek Brytyjczyka został odsłuchany blisko 24 miliony razy na całym świecie, bijąc absolutny rekord Spotify. Do tej pory podobnym wynikiem mógł pochwalić się Eminem, kiedy to w listopadzie ubiegłego roku jego album „The Marshall Mathers LP 2” w pierwszym tygodniu zanotował ponad 22 miliony odsłuchań.
Popularność piosenkarza nie powinna wszakże dziwić. Pierwszy sukces przyniósł mu wydany w czerwcu 2011 singiel "The A Team", będący zapowiedzią debiutanckiej płyty. Krążek "+" uzyskał w Wielkiej Brytanii status czterokrotnej platyny, rozchodząc się w ponad milionie egzemplarzy. Patrząc na dane serwisu Spotify, Ed Sheeran może chyba spodziewać się podobnego biegu wydarzeń.
Jego najnowsza płyta to całkiem przyjemne 16 kawałków. Cały album to mieszanka folku, gitarowego brzmienia, ale można też zauważyć inspirację rhythm & bluesem. W twórczości Sheerana najbardziej imponuje chyba fakt, że artysta jest człowiekiem-orkiestrą: sam tworzy swoje teksty, gra na gitarze, śpiewa i jest producentem muzycznym. Poza tym jego głos naprawdę potrafi uwodzić. Na uwagę w szczególności zasługują kawałki: "Sing" (chyba najpopularniejszy!), "Runaway", "Don't" oraz "The Man". Sheeran zdecydowanie bardziej zyskuje w nieco mocniejszych utworach, niż gitarowych balladach.
Na płycie znajduje się też utwór "I See Fire", który promował film "Hobbit: Pustkowie Smauga". Całą płytę Eda Sheerana możecie odsłuchać, klikając tutaj. Naprawdę niezła pozycja na wakacyjne wieczory.