REKLAMA

Ellen Barkin koszmarnie wspomina pracę na planie filmu sprzed lat. Reżyser miał ją siłą obnażyć

Ellen Barkin udzieliła niedawno wywiadu, w którym wypowiedziała się m.in. na temat mizoginii, seksizmu oraz molestowania w Hollywood. Aktorka wróciła pamięcią do filmu "Morze miłości", gdzie w trakcie kręcenia scen, reżyser Harold Becker, miał z niej zerwać perukę łonową, tzw. merkin.

Ellen Barkin
REKLAMA

Gwiazdy, które w przeszłości doświadczyły przykrych doświadczeń na planach filmowych, po latach ujawniają, co dokładnie działo się podczas kręcenia danego serialu czy filmu. Ellen Barkin udzieliła niedawno wywiadu dla serwisu huffpost.com, w którym opowiedziała m.in. o mizoginii, seksizmie i molestowaniu seksualnym w Hollywood. Gwiazda takich obrazów jak m.in. "Królestwo zwierząt" oraz "Morze miłości" wróciła pamięcią do czasów, gdy kręciła zdjęcia do "Morza miłości".

REKLAMA

Ellen Barkin opowiedziała o nieprzyjemnej sytuacji z planu filmu "Morze miłości". Reżyser ściągnął z niej perukę łonową.

To właśnie tam miało dojść do niekomfortowej sytuacji z udziałem reżysera produkcji - Harolda Beckera. Podczas kręcenia thrillera neo-noir z 1989 roku, filmowiec miał zerwać z ciała aktorki perukę łonową, tzw. merkin, służącą aktorom do grania w nagich scenach.

Co miałam zrobić, kiedy reżyser Harold Becker w "Morzu miłości" podszedł i dosłownie zerwał mój merkin, razem z odrobiną włosów łonowych, mówiąc: po co ci to? nikt na ciebie nie patrzy - wyjaśniła Ellen w rozmowie z huffpost.com. Aktorka zdradziła, że w tamtym czasie czuła się tak bardzo bezsilna, że w żaden sposób nie zareagowała na zachowanie reżysera. Nic nie robisz- powiedziała w wywiadzie. Wspomniany incydent miał mieć miejsce podczas bardzo trudnej sceny, gdzie Barkin była naga na planie. Inni koledzy z planu byli przerażeni zachowaniem Beckera.

Ellen Barkin nie ma dobrych wspomnień z planu "Królestwa zwierząt"

REKLAMA

To jeszcze nie koniec nieprzyjemnych doświadczeń aktorki z planów filmowych. W tym samym wywiadzie Ellen Barkin wyznała, że incydenty z udziałem mężczyzn miały mieć miejsce na planie serialu "Królestwo zwierząt". Doświadczenia na planie były tak mocne, że aktorka przez kilka lat walczyła o odejście z produkcji.

Prosiłam o odejście przez cztery lata. To nie było przyjemne miejsce do pracy. Chcesz porozmawiać o traktowaniu kobiet bez szacunku? Mężczyźni przychodzili do mojej przyczepy i po prostu na mnie wydzierali się. Ja wypychałam ich za drzwi, mówiąc: "Wynoś się z mojej przyczepy". Tak właśnie czułam się w pracy. Pomyślałam, że naprawdę nienawidzę tych facetów. Większość z nich była jak mali chłopcy - podsumowała Barkin.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA