Ewan McGregor, aktor znany z roli m.in. Rentona w "Trainspottingu", wystąpił w filmie polskiego reżysera, Patryka Vegi. "Czerwony punkt", bo taki tytuł nosi film, jest krótkometrażowką i już za niecały tydzień odbędzie się jego premiera.
W sieci możemy zobaczyć dwa zwiastuny filmu, jeden przeznaczony tylko dla widzów pełnoletnich. Oba wideo są bardzo krótkie, ale zapowiadają kino akcji. Materiały można obejrzeć na stronie promującej film, wystarczy, że klikniecie TUTAJ.
W grudniu ubiegłego roku w mediach informowano o obecności aktora w Polsce, który zresztą wrzucił swoja selfie na własne konto na Instagramie, informując, że jest w Warszawie. Jeśli połaczyć te dwa fakty, istnieje duże prawdopodobieństwo, że aktor odwiedził nasz kraj właśnie w związku z projektem realizowanym razem z Patrykiem Vegą.
Hello Warsaw. 🇵🇱 Extremely Christmassy here. Xx.
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Ewan McGregor (@mcgregor_ewan) 17 Gru, 2016 o 11:46 PST
O filmie "Czerwony punkt" tak naprawdę nic więcej nie wiadomo. W zapowiedziach i na zdjęciach, oprócz Ewana McGregora, możemy zobaczyć m. in. Olgę Bołądź i Tomasza Oświecińskiego, znanego z dwóch nowych "Pitbullów" reżyserowanych właśnie przez Vegę.
Oficjalna premiera filmu odbędzie się 15 lutego tego roku. Wydarzenie organizuje... Showmax, o którym pisaliśmy wczoraj w tekście dotyczącym Ucha Prezesa. Showmax jest usługą VOD, która wchodzić ma na polski rynek. To właśnie 15 lutego platforma zostanie uruchomiona w Polsce.
Prognozowana cena na polskim rynku za miesiąc korzystania z usługi Showmax ma wynosić 19,99 zł. To całkiem niedużo, porównując ją w teorii do Netfliksa. Pytanie tylko, jak prezentować się będzie oferta i rozwiązania techniczne.