Na platformie Netflix pojawi się niebawem nowy serial produkcji niemieckiej. Fabuła serii „Fala” skupi się na historii zbuntowanych, walczących nastolatków.
Jak bardzo musimy hałasować, żeby wszystkich obudzić? - pada pytanie w zwiastunie nowego niemieckiego serialu. Produkcja zadebiutuje 1 listopada w serwisie Netflix. O czym opowiadać będzie „Fala”?
Fabuła zaczyna się całkiem interesująco - uczniowie pewnej szkoły zaczynają swoją własną rewolucję. Przewodzi im niejaki Tristan, nowy w klasie, charyzmatyczny nastolatek. Zaraża on grupkę rówieśników swoją ideą przeciwstawienia się fali nacjonalizmu. Zapowiada się jednak na to, że ich działania pójdą w bardzo złym kierunku.
„Fala” - oficjalny zwiastun:
Serial wyraźnie bazuje na wykorzystanym już wcześniej pomyśle. Opis fabuły oraz charakterystyczne przedstawiające falę logo przywodzą na myśl inną niemiecką produkcję - film „Fala” (w oryg. „Die Welle”) z 2008 roku. W tamtym obrazie rolę lidera piastował nauczyciel historii Rainer Wenger, przybliżający swoim uczniom kwestię niebezpieczeństw związanych z narastającymi ruchami nazistowskimi. Podobnie jak w zapowiadanym serialu, tak i w filmie sprawa w pewnym momencie wymyka się spod kontroli. Wenger przeprowadza eksperyment, w wyniku którego grupa uczniów zaczyna terroryzować miasto.
W serialu Netfliksa wystąpili m.in. Ludwig Simon, Luise Befort oraz Michelle Barthel.