REKLAMA

Fear the Walking Dead powraca na ekrany. Sprawdzamy, czy nadal potrafi opowiadać angażujące historie

AMC wraca do emisji Fear the Walking Dead. Serial po pozbyciu się większości bohaterów po raz kolejny zmienia miejsce akcji. 

Fear the Walking Dead sezon 4b
REKLAMA
REKLAMA

Uwaga na spoilery z dotychczas wyemitowanych epizodów Fear the Walking Dead.

Spin-off jednego z najpopularniejszych seriali świata szybko stanął na własne nogi, ale już wielokrotnie w przeszłości zmieniał formułę. Nie inaczej jest i tym razem. Druga część 4. sezonu po raz kolejny wywraca do góry nogami status quo.

Fear the Walking Dead sezon 4b class="wp-image-190978"

Fear the Walking Dead bez Nicka i Madison to już nie to samo.

The Walking Dead bardzo szybko pozbywa się kolejnych bohaterów, ale Rick był tam protagonistą przez blisko dekadę. Oprócz tego pierwsze skrzypce grali obecni od samego początku Daryl i Carol. Nieco później dołączyły Maggie i Michonne i przede wszystkim wokół tej piątki kręci się teraz historia.

W przypadku Fear the Walking Dead na głównych bohaterów pokroju Grimesa wyrośli Madison oraz jej syn Nick. AMC postanowiło jednak zaskoczyć fanów, a w pierwszej połowie 4. serii pozbyto się ich i to niemal jednocześnie. Z początkowej obsady w serialu pozostała wyłącznie Alicia oraz dodany ciut później Victor.

Fear the Walking Dead sezon 4b class="wp-image-190990"

Z tego powodu mam ogromne problemy z polubieniem nowych bohaterów Fear the Walking Dead.

Najciekawsze postaci uśmiercono. Co prawda w przypadku Madison wątek został poprowadzony naprawdę nieźle, ale strata Nicka jest niepowetowana. Zdaję sobie sprawę, że akurat w tym przypadku to była decyzja aktora, a nie scenarzystów, ale i tak wpłynęła ona na serial.

Twórcy w dodatku dokonali sporego skoku czasowego i wyrównali fabularnie obie produkcje o Żywych trupach, dzięki czemu do Fear the Walking Dead dołączył Morgan. Niestety produkcja w 4. serii pozbyła się praktycznie wszystkich dotychczasowych bohaterów drugoplanowych i wprowadziła mnóstwo zupełnie nowych postaci.

Fear the Walking Dead sezon 4b class="wp-image-190987"

Nie umiem się zdobyć na to, by przejmować się ich losem.

Dziennikarka, poczciwy rewolwerowiec i jego ukochana oraz dziecko, które zabrało nam Nicka, są po prostu zbyt płytcy, by traktować ich na równi z bohaterami, których historię obserwujemy od początku. Nie mają w sobie na tyle dużo charyzmy, by zapomnieć, że dokooptowano ich tak późno.

W dodatku historii, którą opowiada Fear the Walking Dead, brakuje jakiejś celowości. Bohaterowie snują się i nie wiedzą, co ze sobą zrobić. Pierwsze dwa odcinki drugiej części 4. sezonu każą przypuszczać, że scenarzyści też nie do końca wiedzą, jak ich rozwinąć.

Fear the Walking Dead sezon 4b class="wp-image-190996"

Fear the Walking Dead się nieco pogubiło.

Pierwszy serial w uniwersum Żywych trupów zawsze traktował bohaterów kijem (czyli w większości wypadków tytułowymi Żywymi Trupami) oraz marchewką (zazwyczaj nową lokacją, do której powinni dotrzeć lub kolejnym wrogiem, przeciwko któremu powinni się zjednoczyć). Fear the Walking Dead ma tylko kij.

Marchewki jak na razie nie ma, ale liczę na to, że się pojawi. Jak na razie serial postanowił pokazać nam perypetie bohaterów w walce nie tylko z samymi sobą i nieumarłymi, ale również z siłami natury. Jest to pewien powiew świeżości w tym świecie, ale wolałbym jednak dowiedzieć się, do czego to wszystko zmierza.

REKLAMA
Fear the Walking Dead sezon 4b class="wp-image-190981"

Liczę jednak na to, że jakiś nadrzędny cel dostaniemy, a Fear the Walking Dead planuję oglądać dalej. Serial emitowany jest w Polsce równocześnie z amerykańską premierą, a nowy odcinek będzie można obejrzeć na antenie AMC Polska już o 3:00 w nocy z najbliższej niedzieli na poniedziałek. Na poniedziałkowy wieczór zaplanowano też powtórkę o godz. 22:00.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA