Lato w kinach nie przyniesie ochłody. Przed nami nowy Spider-Man, "TO 2" i film Quentina Tarantino
„Spider-Man: Daleko od domu”, „Pewnego razu… w Hollywood” i „Toy Story 4” to tylko niektóre z nadchodzących premier sezonu wakacyjnego, które podgrzeją emocje i atmosferę do stanu wrzenia.
Spider-Man: Daleko od domu - premiera 5 lipca
Cały świat kocha Spider-Mana i Toma Hollanda. A gdy nasz ulubiony Pająk z sąsiedztwa wybiera się na wakacje w Europie, to możemy być pewni, że szykuje się przebój lata. Tym bardziej, że czeka nas ekranowy debiut jednego z najciekawszych wrogów Spider-Mana, Mysterio (w tej roli Jake Gyllenhaal).
Midsommar. W biały dzień - premiera 5 lipca
Ari Aster powoli wyrasta na jedno z najciekawszych nazwisk współczesnego horroru. Sam zwiastun do jego najnowszego filmu „Midsommar. W biały dzień” zaintrygował zupełnie odmiennym podejściem do straszenia. Oby tylko efekt końcowy był przynajmniej tak dobry, jak jego poprzedni film – „Dziedzictwo Hereditary”.
Król lew - premiera 19 lipca
Tego filmu chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Wprawdzie ubolewam strasznie, że dziedzictwo Walta Disneya, który zaczynał jako jeden z pionierów w dziedzinie animacji i zachwycał świat oryginalnymi dziełami, rozmienia się na drobne. I to w postaci animacji komputerowej będącej remakiem animacji rysowanej. Ale cóż, ten film pobije zapewne niejeden rekord kasowy na świecie. Trochę to smutne, choć nie ukrywam, że poziom CGI jest absolutnie fenomenalny.
Diego - premiera 19 lipca
Wychodząc naprzeciw kibicom piłkarskim, którzy nieczęsto mają pasujący do ich zainteresowań repertuar sportowy, latem w niektórych kinach będzie można obejrzeć dokument o legendzie piłki nożnej. „Diego”, jak sam tytuł wskazuje jest to opowieść o Diego Maradonie. Za kamerą człowiek, który dał światu takie znakomite dokumenty jak „Senna” czy „Amy”.
Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw - premiera 2 sierpnia
Czy seria „Szybcy i wściekli” dobiegnie kiedyś końca? Jak na razie nic na to nie wskazuje. Tym bardziej, że Universalowi nie wystarczą już podstawowe odcinki i zaczyna inwestować w spin-offy. Pierwszy z nich, „Hobbs i Shaw” z Dwayne’em Johnsonem i Jasonem Stathamem przetrze szlaki. I zapewne, jeśli okaże się przebojem, z większość znaków na niebie wskazuje, że będzie, doczekamy się kolejnych serii pobocznych. Oby tylko „Szybcy i wściekli” nie skończyli jak nowe „Gwiezdne wojny”…
Pewnego razu… w Hollywood - premiera 9 sierpnia
A jednak nie wycięli! Rafał Zawierucha pojawi się w filmie Tarantino, choć jego rola to raczej epizod. Tym niemniej tłumy Polaków zapewne pójdą po raz pierwszy w swoim życiu na film Quentina właśnie z tego powodu. A na resztę oddanych fanów czeka ponoć fantastyczna pocztówka z Hollywood u schyłku lat 60.
Toy Story 4 - premiera 9 sierpnia
Pixar idzie na rekord. Dotąd sequele im średnio wychodziły, a tu mamy już czwartą część, i wiele wskazuje na to, że i tym razem dostarczą nam masę emocji, wspaniałych przygód, powrotów starych bohaterów i plejady nowych zabawek.
TO: Rozdział 2 - premiera 6 września
Jeden z najbardziej kasowych horrorów w historii powraca. Akcja rozgrywa się 27 lat po wydarzeniach z pierwszego „TO”. W obsadzie tym razem m.in. James McAvoy, Bill Hader i Jessica Chastain. Podstawowe pytanie brzmi – czy „TO 2”powtórzy, bądź przebije, sukces pierwszej części?
Parasite premiera 13 września
Tegoroczny laureat Złotej Palmy w Cannes stał się przebojem kasowym w rodzimej Korei. Nie jest wykluczone, że stanie się też hitem pośród arthouse’owej widowni na całym świecie. Za kamerą koreański mistrz Bong Joon-ho, którego mam nadzieję znacie z takich filmów jak „Zagadka zbrodni”, „The Host. Potwór”, „Snowpiercer” i „Okja”.