REKLAMA

George Wendt nie żyje. Gwiazdor serialu Zdrówko! miał 76 lat

Aktor George Wendt nie żyje. Choć od lat 80. aż do 2022 r. grywał w wielu znanych produkcjach, największą popularność i rozpoznawalność zyskał za sprawą roli Norma Petersona w serialu "Zdrówko!". Gwiazdor miał 76 lat.

george wendt nie zyje cheers zdrowko
REKLAMA

We wtorek, 20 maja, odszedł George Wendt. Amerykański aktor i komik pozostanie przede wszystkim znany z roli Hilary'ego Normana "Norma" Petersona w serialu "Zdrówko!", który był emitowany w latach 1982-1993. Za występ we wszystkich 275 odcinkach produkcji zdobył 6 nominacji do nagrody Emmy za najlepszego aktora drugoplanowego w serialu komediowych.

Nie żyje George Wendt. Aktor z serialu Zdrówko! miał 76 lat

REKLAMA

O śmierci aktora poinformowała jego rodzina. Wendt zmarł spokojnie we śnie we swoim domu we wtorek nad ranem:

George był oddanym człowiekiem rodzinnym, kochanym przyjacielem i powiernikiem dla wszystkich, którzy mieli szczęście go poznać. Będzie nam go brakowało na zawsze

- powiedział przedstawiciel BBC.

Wendta można było również zobaczyć w takich produkcjach jak "Ucieczka w sen" z Dennisem Quaidem, "Wiecznie młody" z Melem Gibsone czy "Gung Ho" w reżyserii Rona Howarda. W latach 2000. występował natomiast w tytułach świątecznych. Co ciekawe, aktor pojawił się również w teledysku Michaela Jacksona do kawałka "Black or White" z 1991 r., gdzie wcielił się w ojca chłopca granego przez Macaulaya Culkina.

Gwiazdy serialu "Zdrówko!" żegnają komika: "Przesyłam całą moją miłość Bernadette i dzieciom. Zajmie mi dużo czasu, zanim się do tego przyzwyczaję. Kocham cię, Georgie" - powiedział gwiazdor serialu, Ted Danson. Z kolei Cheers Boston, pub, który zainspirował hitowy serial, udostępnił na Instagramie zdjęcie miejsca Norma przy barze: "George nie był tylko aktorem - był symbolem pocieszenia, śmiechu i tego znajomego uczucia wchodzenia do miejsca, w którym każdy zna twoje imię. Zawsze będziesz miał stołek przy naszym barze".

George Wendt
REKLAMA

Bohaterem serialu "Zdrówko!" jest Sam Malone, były gwiazdor futbolu, który zdecydował otworzyć mały bar. Stałymi bywalcami lokalu spędzali w nim kilka godzin dziennie, rozmawiając o swoim życiu i problemach. Wśród nich znajdował się również Norm, którego wejście do baru było charakterystycznym żartem w programie - mężczyzna zawsze wchodził do lokalu, witając innych gości, a następnie słyszał, jak tłum krzyczy jego imię.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-21T09:26:43+02:00
Aktualizacja: 2025-05-20T15:20:40+02:00
Aktualizacja: 2025-05-20T13:59:01+02:00
Aktualizacja: 2025-05-20T13:48:10+02:00
Aktualizacja: 2025-05-20T12:18:08+02:00
Aktualizacja: 2025-05-20T09:09:58+02:00
Aktualizacja: 2025-05-19T21:04:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-19T19:44:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-19T12:28:18+02:00
Aktualizacja: 2025-05-19T09:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-18T12:02:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA