Get Out to nowy amerykański horror, który bez wielkiej promocji i budżetu rozbił bank. Pierwszy kinowy weekend w USA zakończył na pozycji lidera, zarabiając 30,5 mln dol.
Tym samym Get Out wyprzedził Lego Batmana (19 mln dol.) i Johna Wicka 2 (9 mln dol.). Get Out to jednak nie tylko sukces finansowy.
Film zgarnął 99 proc. pozytywnych opinii na Rotten Tomatoes.
Nie przypominam sobie horroru, który w oczach krytyków zbliżyłby się do tego wyniku. Dla porównania wcześniejsze produkcje (od lat 18) tego studia zgarniały odpowiednio Ouija: Origin of Evil - 82 proc., Sinister 2 - 13 proc., Insidious: Chapter 3 - 58 proc.
Inne wielkie premiery lutego także nie mogą poszczycić się tak wysokimi notowaniami: The Lego Batman Movie - 91 proc., John Wick 2 - 90 proc., The Great Wall - 34 proc.
Get Out zaczarował nie tylko krytyków, ale i widownię, która wystawiła mu wynik 89 proc.
Niestety do Polski Get Out wejdzie dopiero 28 kwietnia.
Prawie dwa miesiące po amerykańskiej premierze...
Duża popularność filmu bierze się z bardzo dosadnego potraktowania problemu rasizmu, co gwarantuje duży rozgłos za Oceanem.
Autorem filmu jest komik Jordan Peele, który zasłynął m.in. z parodiowania prezydenta Baracka Obamy:
W Get Out Peele postanawia skorzystać ze spostrzeżeń, które wcześniej wyszydzał, a teraz z grozą portretuje. Film opowiada o młodej parze: białej dziewczynie i czarnym chłopaku. Ona chce zapoznać go z jej rodzicami. Niestety, atmosfera w ich domu jest dziwna i przesiąknięta uprzedzeniami rasowymi. Później zaczynają się dziać "rzeczy nie z tej ziemi", które idealnie prezentuje zwiastun produkcji: