Serial. Western. Produkuje go Steven Sodenbergh. Reżyseruje Scott Frank, który był współodpowiedzialny za Logana. Budżet zapewni Netflix. Czy trzeba coś dodawać?

Masz ochotę na fajny western? To raczej musisz odwołać się do klasyki kinematografii, bo ten gatunek już od długiego czasu jest omijany raczej szerokim łukiem przez filmowców. Steven Sodenbergh w końcu dostrzegł tę ewidentną lukę i postanowił ją wypełnić swoja produkcją.
Godless ma być serialem, którego produkcją wspólnie z Sodenberghem zajmie się Netflix. Reżyserem tegoż serialu ma być Scott Frank, który jest współautorem scenariusza do Logana, a więc jednego z ciekawszych filmów o superbohaterach w ostatnich latach. Mamy już pierwszą zajawkę Godless i… no cóż. Wygląda to świetnie!
Zajawka Godless wskazuje, że to ponura i mroczna historia. I bardzo dobrze!
W rolach głównych występują Jeff Daniels, Michelle Dockery i Jack O’Connel. Sam materiał, opublikowany już przez Netfliksa, wskazuje na mroczną, kleistą i nieco poetycką atmosferę. A więc będzie to western z prawdziwego zdarzenia, a nie lekki serial przygodowy dla całej rodziny. Sięga on tym samym do klasyki gatunku, co jest – przynajmniej przeze mnie – bardzo mile widziane.
Szczegóły jego fabuły nie są znane. Wiemy, że akcja będzie się toczyć w okolicach La Belle, miasteczka górniczego w Nowym Meksyku, zdominowanego w większości przez kobiety. Jeff Daniels wcieli się w Franka Griffina, znanego kryminalistę, którego gang chce się zemścić za zdradę niejakiego Roya Goode’a.
Nie możemy doczekać się kolejnych materiałów i informacji na temat Godless. Westworld, poniekąd znakomity, trudno zaliczyć do gatunku westernu, a jak już wspominaliśmy, dobrych – czy jakichkolwiek – produkcji w tym gatunku jak na lekarstwo.
Premiera serialu już 22 listopada. Będzie on dostępny wyłącznie na platformie Netflix.