REKLAMA

- Skasujcie ten serial! - Jasne, nie ma sprawy! Netflix odpowiada na petycję dotyczącą serialu Amazona

Wczoraj świat obiegła informacja, że chrześcijańska grupa wiernych zebrała ponad 20 tys. podpisów, prosząc Netfliksa o anulowanie serialu „Dobry omen”. Sęk tkwi w tym, że serial dostępny jest na platformie Amazon Prime.

Kadr z mini-serialu Dobry Omen
REKLAMA

Najśmieszniejsze jest jednak, że teraz zarówno Netflix, do którego skierowano petycję, jak i Amazon Prime, prawdziwy dystrybutor serialu, odpowiedziały dzisiaj na prośbę sygnatariuszy petycji.

REKLAMA

„Good Omens” jest sześcioodcinkowym serialem produkcji BBC i Amazona, który możemy oglądać od 31 maja na platformie Amazon Prime. Serial bazuje na powieści „Dobry omen” Terry’ego Pratchetta i Nelia Gaimana z 1990. Adaptacja, do której scenariusz napisał sam Gaiman (na przedśmiertną prośbę Pratchetta), opowiada o współpracy anioła i demona, którzy działają wspólnie, aby nie doprowadzić do Apokalipsy i przyjścia na świat Antychrysta.

Chrześcijańska grupa US Foundation for a Christiian Civilisation nie jest jednak zadowolona z treści prezentowanych w serialu. W petycji, którą do dziś podpisało ponad 20 tysięcy osób, mówią, że serial:

(…) to kolejny krok, mający na celu ukazanie satanizmu jako czegoś normalnego i akceptowalnego. Na dodatek serial naśmiewa się z mądrości Boga. (…) Tego rodzaju materiały wyśmiewają także Prawdę, Błąd, Dobro oraz Zło i niszczą jakiekolwiek poczucie zagrożenia ze strony diabła - czytamy w petycji.

Sygnatariuszom petycji nie podoba się także to, że Bóg w „Good Omens” ma głos kobiety, Frances McDormand. W poprzednich latach grupa rozpoczęła petycje przeciwko „satanistycznym produktom” Wallmarta czy sieci kawiarni i lodziarni „Sweet Jesus”, nazywając jej nazwę bluźnierczą.

Sprawę od razu skomentował Neil Gaiman na swoim Twitterze:

Uwielbiam, że będą teraz pisać do Netfliksa, żeby skasować serial. To przecież mówi wszystko. To takie piękne… Obiecujecie, że im nie powiecie?

I love that they are going to write to Netflix to try and get #GoodOmens cancelled. Says it all really. https://t.co/8WNxCY1YmV

— Neil Gaiman (@neilhimself) June 19, 2019

Dziś do tematu odnieśli się natomiast bezpośrednio zainteresowani - platformy Netflix oraz Amazon Prime.

OK, obiecujemy, że nie zrobimy już nic więcej - ogłosiło oficjalne konto Netflix UK.

Hej, Netflix, my anulujemy „Stranger Things”, jeśli wy skasujecie „Good Omens” - pojawiło się w odpowiedzi oficjalnego konta Amazon Prime.

ok we promise not to make any more https://t.co/TRPux36kcX

— Netflix UK & Ireland (@NetflixUK) June 20, 2019

Hey @netflix, we'll cancel Stranger Things if you cancel Good Omens. 😉 https://t.co/EJPmi9rL7g

— Amazon Prime Video US (@PrimeVideo) June 20, 2019

Trzeba przyznać, że obie platformy wyszły z sytuacji z klasą, pokazując dużą dozę humoru oraz umiejętnie budując dalsze zainteresowanie serialem wśród potencjalnych widzów.

REKLAMA

Warto też dodać, że oryginalna petycja została już odpowiednio zaadresowana. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że „Good Omens” jest mini-serialem, cała sprawa nie miała jakiejkolwiek szansy powodzenia od samego początku.

Serial „Good Omens” jest już dostępny na platformie Amazon Prime.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA