REKLAMA

Kit Harington powróci do Westeros! Będzie sequel "Gry o tron", którego bohaterem będzie Jon Snow

Wiedzieliśmy, że HBO ma w planach kilka seriali w uniwersum "Gry o tron", jednak dopiero teraz do sieci trafiły pierwsze informacje na temat sequela! Okazało się, że trwają prace nad produkcją kontynuującą wątki z "Pieśni Lodu i Ognia", w której powróci znany wszystkim fanom oryginału Jon Snow. W jego roli znów zobaczymy Kita Haringtona.

gra o tron jon snow kit harington serial hbo sequel
REKLAMA

Wygląda na to, że serialowa "Gra o tron" jednak doczeka się bezpośredniej kontynuacji - jak donoszą "The Hollywood Reporter" i "Variety", przynajmniej część znanych nam z głównego cyklu postaci powróci w nowej produkcji, nad którą rozpoczęły się już wstępne prace. W centrum opowieści znajdzie się Jon Snow, jeden z głównych bohaterów "Pieśni Lodu i Ognia", a jego rolę powtórzy Kit Harington.

Jak na razie jest to jedyne potwierdzone nazwisko, jednak biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z sequelem, możemy zakładać powrót innych znanych postaci - na przykład pozostałych Starków (króla Brana, Aryi czy Sansy).

Póki co nie poznaliśmy żadnych innych szczegółów nowego projektu - jednego z kilku planowanych przez HBO seriali w stworzonym przez George'a R.R. Martina uniwersum. Przedstawiciele amerykańskiej sieci kanałów odmówili komentarza, podobnie zresztą jak agent Haringtona.

REKLAMA

Gra o tron: Kit Harington powraca do Westeros

REKLAMA

Aktor był dwukrotnie nominowany do nagrody Emmy za tę rolę, która przyniosła mu popularność. Od czasu zakończenia głównej serii pojawił się w epizodycznej roli w serialu "Współczesna miłość" oraz dołączył do Kinowego Uniwersum Marvela za sprawą filmu "Eternals". Na planie "GoT" Harington brał udział w najbardziej wyczerpujących zdjęciach - wspomnijmy choćby głośne 11 tygodni zimowych zdjęć nocnych w Irlandii Północnej na potrzeby finałowego sezonu.

Wygląda zatem na to, że poza licznymi prequelami, które będą skupiać się na niezwiązanych z główną serią postaciach, HBO planuje pójść śladami Disneya i dać szansę spin-offom skupionym na znanych z oryginału bohaterach. W przypadku sukcesu projekt może otworzyć drzwi produkcjom o innych popularnych postaciach.

Twórcy zapewne będą się starać zatrzeć niesmak po 8. sezonie "Gry o tron", ale nie jestem pewien, czy grzebanie w tej bądź co bądź zamkniętej już historii to dobry pomysł. "Pieśń Lodu i Ognia" dobiegła końca - innego finału już raczej nie otrzymamy (przykro mi, ale nie wierzę w pana, panie Martin), a o tym, co widzieliśmy, chyba lepiej zapomnieć, niż to kontynuować.

Póki co wiemy o siedmiu projektach w świecie "GoT", nad którymi trwają prace. Tymczasem już 21 sierpnia na HBO Max zawita pierwszy z nich: "Ród Smoka".

Disney+ zadebiutował w Polsce. Tutaj kupisz go najtaniej

Gra o tron
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA