REKLAMA

Na to spotkanie czekali wszyscy fani serialu "Gra o tron". Zdjęcia z planu

Minie jeszcze trochę czasu, nim siódmy sezon serialu "Gra o tron" pojawi się na platformie HBO. Jednak już teraz możemy podejrzeć, co się w nim wydarzy. Fani byli świadkami kluczowej sceny.

Gra o tron - w 7 sezonie dojdzie do spotkania, na które czekano od lat
REKLAMA
REKLAMA

Chyba nie muszę pisać, że poniższe akapity odnoszą się do spoilerów wyniesionych chyłkiem z planu "Gry o tron". Siódmy sezon telewizyjnej superprodukcji jest aktualnie kręcony w Hiszpanii. Plenery na świeżym powietrzu to zawsze okazja do wykonania kilku zdjęć przez fanów. Ci tym razem odkryli kluczową scenę nowego sezonu!

gra-o-tron-sezon-7 class="wp-image-75528"

W serialu "Gra o tron" nareszcie dojdzie do spotkania dwóch kluczowych postaci.

Na zdjęciach widać białowłosą Daenerys, która w końcu dopłynęła do wybrzeży Westeros. Kobieta przechadza się po nadmorskich blankach razem z nieskalanymi, a także dwójką kluczowych doradców - karłem Tyrionem oraz eunuchem Varysem. Nie oni są jednak najważniejsi.

Pozostałe zdjęcia wykonane w tej samej hiszpańskiej lokacji pokazują zupełnie inną postać "Gry o tron". Bohatera, który dotychczas nie miał nic wspólnego z Daenerys. Niedaleko morskich fal uderzających o brzeg stoi sam… Jon Snow. Biały Król.

To pierwszy raz, kiedy Jon oraz Daenerys staną oko w oko. Władca północy oraz pretendentka do tronu całego Westeros, z jakiegoś powodu rozmawiają zaraz po tym, jak siły smoczej królowej lądują na plażach Siedmiu Królestw. Ależ to będzie kapitalna scena!

gra-o-tron-sezon-7-2 class="wp-image-75527"

Powstaje pytanie, po co para kluczowych bohaterów prowadzi negocjacje.

Najbardziej oczywistym pomysłem wydaje się połączenie sił w celu obalenia rządów Cersei. Nie powinno być to jednak takie łatwe, biorąc pod uwagę, że Starkowie byli jednym z największych Domów biorących udział w rebelii przeciwko Targaryenom.

Ani Jon ani Daenerys nie wiedzą ponadto, że są rodzeństwem. Kobieta z ambicjami królowej całego kontynentu może patrzeć na Jona jak na jednego ze swoich rywali. Wszakże król na północy to tytuł, który kłóci się z wizją niepodzielnej władczyni całego Westeros. O ile Daenerys nie ma żadnych powodów, aby pałać sympatią do Starków, tak jej doradcy zapewne są innego zdania. Bardzo możliwe, że to nikt inny jak Tyrion lub Varys szepnęli matce smoków o Jonie i buncie na północy. Jak to mawiają, „wróg mojego wroga…”

REKLAMA

Niedawno pojawiło się także krótkie nagranie z tego spotkania.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA