W filmie „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie” usłyszymy nie tylko muzykę Johna Williamsa
„Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie” właśnie wylądowało w polskich i światowych kinach. To dobry moment na zbiór nowych informacji odnośnie finału sagi. Właśnie Lin Manuel Miranda pochwalił się ciekawostką związaną z produkcją.
Lin Manuel Miranda to aktor i muzyk, którego nazwisko stało się sławne po występach w amerykańskim musicalu „Hamilton”, opowiadającym o Alexandrze Hamiltonie, jednym z Ojców Założycieli Stanów Zjednoczonych. Od czasu estradowego debiutu, amerykański aktor pojawia się w coraz większej liczbie hollywoodzkich produkcji. W zeszłym roku widzieliśmy go chociażby w „Mary Poppins powraca”, a od kilku tygodni możemy oglądać go w serialu HBO „Mroczne materie”.
Teraz dowiadujemy się, że Miranda nie tylko wystąpił w niewielkiej roli w finale „Gwiezdnych wojen”, ale także napisał muzykę do filmu.
NOW IT CAN BE TOLD??@jjabrams & I wrote a lil music for a planet in #TheRiseOfSkywalker
It’s got a nice beat & you can dance to it.
Can’t wait to see it this weekend! pic.twitter.com/vKuoNtYgkw
— Lin-Manuel Miranda (@Lin_Manuel) December 17, 2019
John Williams to słynny kompozytor Gwiezdnej Sagi, który stworzył ścieżkę dźwiękową do każdego z filmów wchodzących w skład serii. Okazuje się jednak, że fragment powstał także przy współpracy Lina Manuela Mirandy i reżysera J.J Abramsa.
Z opisu Mirandy wynika, że chodzi o moment, w którym bohaterowie trafiają na planetę pełną roztańczonych ludzi. Scena, widoczna także w zwiastunach produkcji, skwitowana zostaje przez jednego z bohaterów:
Ta celebracja odbywa się co 42 lata - padnie z ekranu.
Co niezwykle ciekawe - właśnie 42 lata temu, w 1977 roku odbyła się premiera pierwszych „Gwiezdnych wojen” George’a Lucasa, co czyni z tego zdania piękny ukłon w stronę fanów.
Warto wynotować także, że to nie pierwszy raz, gdy Lin Manuel Miranda stworzył utwór na potrzeby ścieżki dźwiękowej „Gwiezdnych wojen”. Okazuje się, że utwory autorstwa amerykańskiego aktora i J.J Abramsa znalazły się także w filmie: „Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy” z 2015 roku. Mowa o motywie przewodnim z kantyny Maz Katany oraz utworze „Dobra Doompa”, który również można usłyszeć w scenach z tego przybytku.
Co ciekawe - obu panów pojawia się również w samym filmie. Miranda jest jednym z członków Rebelii, zaś reżyser podkłada głos pod jedną z nowych postaci, które przewiną się przez ekran.