REKLAMA

Horror na czasy pandemii. „Host” został zrealizowany na Zoomie i ma 100% pozytywnych ocen na Rotten Tomatoes

„Host” zadebiutował na platformie Shudder 30 lipca. Ten skromny horror zrealizowany w całości przez komunikator Zoom okazał się... artystycznym hitem. Ma bowiem 100% pozytywnych recenzji w serwisie Rotten Tomatoes.

Host horror Zoom Rotten Tomatoes
REKLAMA
REKLAMA

Istnieje spore prawdopodobieństwo, że nawet najbardziej zagorzały fan kina grozy z naszego kraju, nie słyszał jeszcze o najlepszym, sądząc po wyniku na Rotten Tomatoes, horrorze tego roku. „Host” powstało bowiem dla nieobecnej w Polsce platformy streamingowej Shudder. Film nie dość, że trwa niecałą godzinę to jeszcze bardzo niewiele kosztował. Utrzymany jest w estetyce found footage, a przedstawiane wydarzenia oglądamy jakbyśmy brali udział w konferencji na Zoomie.

„Host” ma 100% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes

Oczywiście forma nie jest niczym nowym. Widzieliśmy już tanie filmy, które były opowiadane za pomocą platform komunikacyjnych bądź kamerek internetowych („The Den”, „Koniec przyjaźni” i „Searching”). Żaden z nich nie został jednak tak jednogłośnie dobrze przyjęty przez krytykę. „Host” jako jeden z nielicznych filmów ma (przynajmniej na razie) 100% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes. W serwisie czytamy puenty z poszczególnych tekstów:

„Host” pokazuje jak dochodzi do zderzenia świata nadnaturalnego, efemerycznego i materialnego, zmierzających wspólnie ku niepewnej przyszłości.

czy

„Host” jest najbardziej odświeżającym i naprawdę przerażającym filmem found footage od czasów „Paranormal Activity”. Czarujący, zabawny, przerażający i inteligentny. „Host” to pozycja obowiązkowa w czasach pandemii.

„Host” to horror o czasach pandemii

Już po tych dwóch przywołanych fragmentach widać, że recenzentom najbardziej do gustu przypadła aktualność filmu. Został on zrealizowany w czasie pandemii w ciągu zaledwie 12 tygodni. Szóstka bohaterów urządza na Zoomie seans spirytualistyczny i z tego powodu zaczyna ich po kolei atakować bliżej nieokreślona mroczna siła.

Zoom w czasach pandemii stał się jednym z głównych środków komunikacji (szczególnie jeśli chodzi o sprawy zawodowe). Już samo to powoduje, że film zyskuje na aktualności. Jakby tego było mało, twórcy, żeby podbić to jeszcze bardziej każą swoim postaciom rozmawiać na temat lockdownu. Dodajmy do tego kilka jumpscaresów, trzymających w napięciu scen, trochę makabry, a będziemy mniej więcej wiedzieć, czego spodziewać się po filmie „Host”.

REKLAMA

„Host” najlepszym horrorem 2020 roku?

Nie powinniśmy więc spodziewać się arcydzieła. Weźmy bowiem pod uwagę, że ogólna ocena produkcji została wyliczona na podstawie zaledwie 25 recenzji. Nie należy tym samym umieszczać „Host” w towarzystwie innych filmów, którym udało się zdobyć 100% pozytywnych ocen na Rotten Tomatoes, czyli m.in. „Terminator”, „12 gniewnych ludzi”, „Sokół Maltański”, czy z nowszych „Paddington 2”.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA