Zawód influencer już nie taki fajny: "to ludzie o niskim ilorazie inteligencji z wieloma kompleksami"
Choć obecnie spora część młodych ludzi marzy o zostaniu influencerem, tegoroczne badania pokazały, że jest to najmniej poważany i najgorzej oceniany przez respondentów zawód. Fusialka, była członkini Ekipy, została o tym ponownie uświadomiona przez internautów po tym, gdy pod jej wpisem na portalu X rozgorzała dyskusja.
W kwietniu 2023 roku agencja badawcza SW Research przeprowadziła badania dotyczące wykonywanych przez Polki i Polaków profesji. Respondenci pytani byli o to, jakim poważaniem darzą osoby osoby pracujące w poszczególnych zawodach. Badania wykazały, że największym szacunkiem wśród Polaków cieszą się strażacy (83,9%), ratownicy medyczni (83%), pielęgniarki (75,1%) i lekarze (74,1%). Tuż za nimi znalazły się takie zawody jak profesor, farmaceuta, górnik oraz inżynier. Jakie profesje zamykają zestawienie? Nie jest chyba zaskoczeniem, że na samym końcu listy znalazły się osoby związane z polityką - minister (19,9%), poseł na sejm (15,9%) i polityk (14,3%). Niespodzianką może okazać się jednak to, że wyżej wymienione zawody nie są tymi najgorzej ocenianymi. Na dwóch ostatnich miejscach znajdują się bowiem youtuberzy (13,4%) oraz influencerzy (12,9%).
Na temat influencerów piszemy także w innych artykułach na Spider's Web:
Mimo że bycie influencerką lub influencerem to marzenie wielu młodych osób, które swoją karierę w internecie próbują już rozkręcać od najmłodszych lat, to badania pokazują, że zawód ten nie cieszy się poważaniem wśród Polek i Polaków, co więcej - znajduje się na szarym końcu zestawienia. Potwierdzili to również internauci, którzy zaczęli dyskutować na ten temat pod wpisem Kasi "Fusialki" Bożek, byłej członkini Ekipy Friza.
Fusialka zadała pytanie obserwującym. Odpowiedzi mogły ją mocno zaskoczyć
Kasia zapytała mianowicie internautów o to, czy czują się gorsi przez treści, które influencerzy udostępniają w swoich mediach społecznościowych. Zdania były podzielone, choć dominowały te przeczące odpowiedzi:
Nie, bo to ćpuny i degeneraci społeczni z inteligencją emocjonalną na poziomie chomika
- skomentował Nitrozyniak.
Takich głosów, jak ten, było więcej. Oprócz poziomu inteligencji influencerów, który internauci uważają za niezwykle niski, krytykowano także ich sztucznie wykreowany świat, a także fakt, że oprócz rozpoznawalności nikt z nich nie ma nic innego do zaoferowania. Wielu komentujących odniosło się również do trwającej wciąż afery Pandora Gate, zarzucając influencerom nieuczciwość.
Choć po tej drugiej stronie było znacznie mniej osób, okazało się, że jest kilka rzeczy, których internauci zazdroszczą influencerom. Wymienione zostały takie aspekty jak "idealne życie", ładny dom, nowe auto, a także drogie wakacje, na które etatowi pracownicy często nie mogą sobie pozwolić. Wspominano także o tym, że nawet po latach edukacji niektóre osoby nie mogą sobie zapracować na tak wystawne życie, jakie mają influencerzy.
Przeczących odpowiedzi o zabarwieniu ironicznym było jednak znacznie więcej. Oznacza to, że ludzie nieco otworzyli oczy na to, co reprezentuje sobą zawód influencer. Kiedyś zazdroszczono youtuberom czy instagramerom paczek PR-owych i rozpoznawalności. Obecnie barterowe współprace nie są już tak pożądane, jak kiedyś, a internauci zwracają uwagę na coraz więcej negatywnych aspektów, które niesie za sobą bycie osobą publiczną, takich jak brak prywatności. SW Research zwraca także uwagę na to, że influencerzy z roku na rok są coraz gorzej postrzegani, a trwająca afera w polskim internecie z pewnością nie pomaga im w odbudowaniu wizerunku.
