Bałem się, że nowa wersja horroru IT podzieli los innych „wskrzeszonych” filmów grozy z przeszłości. Pierwszy zwiastun rozwiał moje wątpliwości. Szykuje się fenomenalna produkcja.
O tym, że klauny wciąż mogą być straszne, przekonał mnie jeden z sezonów American Horror Story. Nie cierpię tych wymalowanych, przerażających kreatur. Naprawdę. Od zawsze należałem do niezrozumiałych przez innych osób, którym klauny kojarzą się z czymś niepokojącym. Z czymś wysoce dalekim od dobrej zabawy, żartów i humoru.
Z drugiej strony, uwielbiam horrory. Do tego proza Kinga to klasa sama w sobie. Dlatego, gdy dowiedziałem się kilka lat temu, że powstaje nowa wersja horroru IT, byłem bardzo podekscytowany. Niestety, projekt przeszedł w międzyczasie przez produkcyjne piekło. Ambitna wersja reżysera nie spodobała się wytwórni, toteż po wymianie kard praca nad IT rozpoczęła się niemal od zera.
Obawiałem się, że wraz z nowym pomysłem na horror, IT będzie filmem miałkim i byle jakim.
Pierwszy zwiastun tej produkcji grozy, jaki właśnie wylądował w sieci, rozgania czarny chmury nad moją głową. Filmowa adaptacja prezentuje się FE-NO-ME-NAL-NIE. Wrażenie zrobiła na mnie zwłaszcza scena z rzutnikiem, na której matka jednego z bohaterów przeistacza się w… Zresztą, zobaczcie sami:
Jest klimat, prawda? No i kreacja klauna… Ujęcia pokazują świetny miks kultowych scen, nowoczesnych ujęć oraz warsztatu grozy, który miejscami silnie czerpie od azjatyckich mistrzów horroru. Wszystko to tworzy bardzo, bardzo przekonujący efekt końcowy. Nowy IT? Po tym co zobaczyłem na YouTubie, jestem zdecydowanie na tak!