Popularna Tiktokerka opowiedziała szczerze o reakcji rodziny na jej coming out: "Były wyzwiska"
Tiktokerka Izabela Zabielska postanowiła podzielić się ze swoimi obserwatorami przykrym wyznaniem. Na wieść o jej coming oucie, rodzice Zabielskiej i najbliższa rodzina nie szczędziła jej bardzo przykrych słów. Zabielska podkreśliła, że słowa wypowiedziane przez najbliższych, bolą najbardziej.

Niedawno syn Krzysztofa Skiby - Tytus opowiedział o swoim coming oucie na łamach "Repliki". 25-latek wyznał, że jest biseksualny, a z jego słów można było wyczytać, że Tytus mógł liczyć na wsparcie ojca - Krzysztofa Skiby. Jacek Braciak jakiś czas temu wyznał, że jego syn jest transpłciowy. Aktor publicznie powiedział: Miałem kiedyś córkę, teraz mam syna. Niestety, nie wszystkie osoby, które na co dzień są LGBT+ mogą liczyć na wsparcie swoich bliskich.
@izabelazabielska Historia mojego życia
♬ dźwięk oryginalny - van🛸
Izabela Zabielska o reakcji rodziny na jej coming out. Padły mocne słowa.
Izabelę Zabielską śledzi na Tik Toku aż dwa miliony użytkowników. Nastolatka pokazuje na platformie swoją codzienność, gdzie dzieli się z rówieśnikami swoimi przemyśleniami. Już jakiś czas temu nastoletnia influencerka zdradzała, że jej rodzina nie może pogodzić się z jej orientacją. Teraz Iza wróciła do tego tematu w rozmowie z Pomponikiem. Dla dziewczyny najgorszy był brak rozmowy, a jedynie wyzwiska i przykre słowa rzucane przez najbliższych, m.in. jej mamę.
"Żal będzie do końca życia"
Żal do rodziny, który siedzi w dziewczynie jest ogromny. Tiktokerka podkreśliła, że nie wie, czy będzie w stanie wybaczyć swojej mamie tak pełne bólu słowa.
Zawsze będzie ten żal. Mam wrażenie, że on będzie już do końca życia - powiedziała smutno. Pod wideo, w którym Zabielska opowiedziała o reakcji rodziny na coming out, internauci wykazali się olbrzymią empatią i wsparciem dla tiktokerki.