Znów o Polsce usłyszał cały świat. John Oliver krytykuje nasz rząd i stawia go obok władz Chin i Turcji
O naszym kraju znów mówi się na świecie. Szkoda tylko, że w tak mało sympatycznym kontekście. John Oliver stawia Polskę obok Brazylii, Turcji i Węgier.
John Oliver to znany brytyjski komik i aktor, a także publicysta, który zasłynął za sprawą programu The Daily Show. Od czterech lat prowadzi amerykański program informacyjno-satyryczny Last Week Tonight with John Oliver. Jego wydawcą jest HBO, a odcinki można oglądać na YouTubie.
Kanał audycji ma w serwisie Google’a aż 6,6 mln subskrypcji, a kilkanaście odcinków obejrzane zostało przez ponad 15 mln ludzi. Ostatni epizod Last Week Tonight with John Oliver, najbardziej interesujący z naszej perspektywy, został wyemitowany wczoraj. Zebrał już teraz blisko 0,5 mln wyświetleń.
Można byłoby się cieszyć, że tak rozpoznawalna persona wspomina o naszym kraju, gdyby nie okoliczności.
Ledwie przebrzmiały komentarze mediów zza granicy z ubiegłego tygodnia o „marszu faszystów” w Warszawie na 11 listopada, gdy obchodziliśmy w naszym kraju Święto Niepodległości, a Polska po raz kolejny przedstawiana jest w negatywny sposób. John Oliver poświęcił swój program rządom autorytarnym.
Last Week Tonight with John Oliver formułą przypomina momentami nieco polski Weekend Update od serwisu Showmax, który był wcześniej częścią SNL Polska. Prowadzący w sarkastyczny sposób opowiedział w najnowszym wydaniu o tym, czym są i jak działają rządy autorytarne.
John Oliver w swoim programie przywołał kilka przykładów rządów autorytarnych. Opowiadając o nich, wyjaśniał, jak działają mechanizmy, dzięki którym władze podporządkowują sobie ludność. Co smutne, nie zabrakło również w tym kontekście wzmianki o Polsce.
Materiał przyozdobiło zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego, prezesa partii Prawo i Sprawiedliwość.
Chociaż w obecnym rządzie Jarosław Kaczyński jest wyłącznie szeregowym posłem - premierem w rządzie PiS z początku była Barbara Szydło, a później zastąpił ją Mateusz Morawiecki - został przedstawiony jako autorytarny przywódca. Fragment o naszym kraju, który jest częścią 18-minutowej audycji, zaczyna się mniej więcej w połowie.
John Oliver przekonuje, że w krajach o rządach autorytarnych organizuje się parady z udziałem wojska, by pokazać siłę. Rządzący atakują prasę, niezależne sądy i sprzedają wyborcom narrację o walce z demonizowanymi wrogami ojczyzny. Do tego dochodzi ksenofobia na tle rasowym oraz brak tolerancji dla osób o innej orientacji seksualnej.
John Oliver uważa, że Polska jest jednym z takich krajów.
Jarosław Kaczyński został przedstawiony jako przywódca, który rozmontował polskie sądownictwo, aby nie stało mu na drodze do uzyskania jeszcze większej władzy nad krajem. W programie Last Week Tonight with John Oliver pojawiła się też wypowiedź Łukasza Piebiaka, wiceministra sprawiedliwości, na poparcie tej tezy.
Po emisji programu media z całego świata temat podchwyciły. Wymieniają teraz Polskę w jednym rzędzie z takimi krajami jak Turcja, Węgry, Turkmenistan, Brazylia i Filipiny. Zaraz obok pojawiają się też Rosja, Korea Północna oraz Chiny - czyli nie tyle kraje autorytarne, co dyktatury.