REKLAMA

Kamerdyner opowie o tragicznej historii Kaszub. Oby tylko rzetelenie, bez uderzania w patetyczne tony

Zdjęcia trwające prawie trzy lata, akcja obejmująca około 50 lat - Filip Bajon podjął się stworzenia epickiej filmowej epopei. O tym jak mu się to udało dowiemy się 21 września. Wtedy do kin wejdzie film Kamerdyner.

Nowy film Filipa Bajona Kamerdyner opowie o tragicznej historii Kaszub
REKLAMA
REKLAMA

Akcja filmu dzieje się w pierwszej połowie XX wieku. W tle wydarzenia takie jak wybuch I wojny światowej, odzyskanie przez Polskę niepodległości, walka Kaszubów o włączenie Pomorza w granice Rzeczypospolitej, wybuch II wojny światowej, aż do wkroczenia Armii Czerwonej. Na pierwszym planie zaś świat widziany oczyma Mateusza, granego przez Sebastiana Fabijańskiego.

– Kamerdyner poprzez bohaterów i ich dramatyczne losy rozwija wątki kaszubskie. Przybliża tragiczne losy tej grupy narodowościowej, zupełnie pomijanej w historii i filmie polskim, która walczyła o swoją niezależność́ bez względu na przeciwności. Film przeprowadza nas przez pierwszą połowę̨ XX wieku, nie pomijając najbardziej dramatycznych wydarzeń w historii Kaszub, a więc ludobójstwa w lasach piaśnickich na początku II wojny światowej. Film zaplata się̨ epicko, prowadząc równolegle wątek miłosny i narodowościowy, aż do nieuchronnego końca, który wyznacza rok 1945 i wejście Armii Czerwonej na tereny Kaszub. – mówi Filip Bajon.

Kogo jeszcze zobaczymy w filmie Kamerdyner?

Oprócz Fabijańskiego w obsadzie znaleźli się między innymi Marianna Zydek, Janusz Gajos, Adam Woronowicz, Anna Radwan, Borys Szyc, Łukasz Simlat, Daniel Olbrychski, Kamilla Baar-Kochańska, Marcel Sabat, Diana Zamojska oraz Sławomir Orzechowski.

REKLAMA

Po obsadzie i kilku zdjęciach z planu widać, że twórcy rzeczywiście starali się stworzyć obraz epicki, niekoniecznie oszczędzając na budżecie. Może wyjść z tego nudna, długaśna historia. Może też całkiem dobry film z rzadko podejmowanym tematem, jakim są losy Kaszub. Oby tylko wyszło rzetelenie, bez popadania w banał i uderzania w patetyczne tony.

Plakat promujący film zaprojektował Andrzej Pągowski, jeden z najbardziej znanych polskich twórców plakatu. Za produkcję Kamerdynera odpowiedzialny jest Filmicon Dom Filmowy. Dystrybutorem obrazu jest Next Film.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA