W związku z opublikowanym w kwietniu wideo i postawieniem zarzutów trójce patoyoutuberów, decyzją sądu Kamerzysta miał spędzić kolejny miesiąc w areszcie. Jak się jednak okazuje posiedzi w nim nieco dłużej.
W minionym miesiącu jedną z najgłośniejszych (o ile nie najgłośniejszą) aferą w internecie była ta z udziałem Łukasza W. znanego lepiej jako Kamerzysta. 9 kwietnia na swoim kanale umieścił on wideo z niepełnosprawnym mężczyzną, który np. wchodzi do szamba, czy rozbija sobie cegły na głowie. Bohatera filmiku rozpoznała jego była opiekunka i nagłośniła sprawę. W swoich mediach społecznościowych napisała:
Nie minęło wiele czasu, a wideo zniknęło z YouTube i jego kwestią zainteresowała się nawet prokuratura.
W efekcie kanał Kamerzysty zablokowano, a trójka patoyoutuberów biorących udział nagrania została zatrzymana i postawiono im zarzut psychicznego znęcania się nad osobą nieporadną z uwagi na stan psychiczny, za co może grozić do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Decyzją sądu dwójka podejrzanych została objęta dozorem policyjnym, a Łukasz W. (Kamerzysta) miał spędzić miesiąc w areszcie. Miał. Bo jak się okazuje posiedzi tam nieco dłużej. Sąd Okręgowy w Szczecinie uznał, że czynności, jakie prokuratura planuje przeprowadzić są na tyle czasochłonne, że wymagają dłuższego pobytu podejrzanego w warunkach aresztu tymczasowego, który jako jedyny środek zapobiegawczy gwarantuje niezakłócony przebieg postępowania przygotowawczego.
Środki zapobiegawcze podjęto z obawy, że podejrzany mógłby chociażby wpływać na treści zeznań osób, które należy w sprawie przesłuchać.
W związku z tym, jak informują Wirtualne Media Sąd Okręgowy w Szczecinie zdecydował o przedłużeniu aresztu dla Kamerzysty. Patoyoutuber posiedzi w nim do 15 czerwca 2021 roku.