REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się

OSTR nie przyjdzie do programu Wojewódzkiego. Ma konkretne powody i nie chodzi tylko o rozbuchane ego Kuby

Kuba Wojewódzki gościł w swoim programie TVN wiele gwiazd i osobowości medialnych. Są jednak tacy, którzy mówią wprost, że nie przyjdą do programu Kuby. Jedną z takich osób jest raper Adam Ostrowski, znany jako OSTR. W najnowszym wywiadzie zdradził konkretne powody swojej decyzji. W dużej mierze chodzi o przeszłość ojca Wojewódzkiego.

13.04.2023
14:07
Kuba Wojewódzki, OSTR
REKLAMA

Kuba Wojewódzki jest gospodarzem swojego show od wielu lat. Od 2002 do 2006 roku show emitowała stacja Polsat, natomiast od 2006 roku program Kuby gości na antenie TVN. Przez studio przewinęło się wiele znanych gości, których Kuba zaprosił do programu. Mimo że Wojewódzki znany jest z tego, że przerywa swoim gościom i lubi popisywać się na antenie, jego program cieszy się ogromną popularnością.

REKLAMA

Na kanapie w studio TVN zasiadali już dziennikarze, aktorzy, satyrycy, muzycy w tym raperzy. Choć jeden z nich dostawał nie raz zaproszenia do programu Kuby, odmawiał. Mowa o Adamie Ostrowskim, raperze z Łodzi, który w najnowszym podcaście z Żurnalistą zdradził powody swojej decyzji. Wspomniał nie tylko o specyficznym charakterze i humorze Wojewódzkiego.

Choć warto też zauważyć, że sam prowadzący podcast, ukrywający się pod pseudonimem Żurnalista, nie jest człowiekiem o kryształowym sercu, swoje za uszami ma, lecz najwyraźniej jego afery nie przeszkadzały raperowi na tyle, aby wziąć udział w jego podcaście.

OSTR na pewno nie pojawi się w programie Wojewódzkiego. I nie chodzi tylko o ego Kuby.

Gdy mówi się w kontekście programu Kuby, goście wskazują głównie na krzykliwe zachowanie Wojewódzkiego. Fakt, bywa ono irytujące. Z kolei gdy Wojewódzki prowadzi podcast w Onecie, jest spokojny, stonowany, słucha gości i im nie przerywa. Jednak w świetle kamer lubi, gdy to on jest gwiazdą, a nie zaproszony gość. Oczywiście na te aspekty OSTR zwrócił uwagę w rozmowie z Żurnalistą. Raper mówiąc, dlaczego nie pojawi się w programie, podkreśli: To jest konwencja programu, gdzie przychodzisz pompować ego prowadzącego i wynosić go jako główną gwiazdę. Taka jest konwencja tego programu, zawsze taka była - wskazał w rozmowie z Żurnalistą. Raper dodał też, że nie chce być częścią programu, gdzie gość nie ma żadnego wpływu na to, jak ostatecznie zaprezentowana zostanie rozmowa. Zrobi to za niego montaż.

Jeżeli to jest telewizja i wiadomo, że ta rozmowa trwa dwie godziny i wybierają z niej najlepsze fragmenty, to chciałbym mieć na to wpływ. Jakikolwiek, żebym mógł usiąść w reżyserce i wybrać te najlepsze. Żeby nie było tak, że zawsze to ja jestem ten debil. Niestety, we wszystkich rozmowach, które są ucinane i montowane, z każdego da radę zrobić debila -

powiedział Ostrowski.

Ego prowadzącego i montaż to jednak nie jedyne powody, dla których OSTR nie pojawi się w show Kuby. Istotna jest również przeszłość. Jak się okazuje, zajęcie ojca Kuby Wojewódzkiego (Bogusław Wojewódzki był prokuratorem w PRL) ma związek z rodziną Ostrowskiego.

Ja jestem z domu, który był stricte solidarnościowy i wolnościowy. Pan Kuba ma niestety przeszłość trochę bardziej socjalistyczną. Nie mógłbym tego zrobić swoim rodzicom, ponieważ członkowie mojej rodziny mieli problem z jego tatą, jego zajęciem, które uprawiał,  wręcz byli skazani przez daną osobę - wyjaśnił. Warto dodać, że ojciec Kuby, Bogusław Wojewódzki był prokuratorem w okresie PRL. Zajmował się m.in. tzw. prowokacją bydgoską z 19 marca 1981 roku na polecenie Prokuratury Generalnej PRL. Prowokacja Bydgoska to pobicie działaczy NSZZ Solidarność, które miało miejsce podczas sesji Wojewódzkiej Rady Narodowej. Sytuacja wydarzyła się 19 marca 1981 roku w Bydgoszczy.

Wojewódzki ma na pieńku z wieloma znanymi osobami

Do tej pory raczej żaden z zaproszonych do programu Wojewódzkiego gości nie wypowiadał się odnośnie wydarzeń z przeszłości rodziny Kuby, które mogą mieć wpływ na obecność w programie. OSTR zrobił to jako jedna z pierwszych, jak nie pierwszych osób. Sam Kuba może nie za przeszłość ojca, ale za swoje zachowania i wypowiedzi ma na pieńku z wieloma znanymi osobami. Niedawno głośno było o jego konflikcie z Małgorzatą Foremniak i Agnieszką Chylińską, jurorkami z "Mam talent".

Chylińska do tej pory chętnie odwiedzała program Kuby, gdzie na przestrzeni lat gościła kilka razy. Jednak po głośnej wypowiedzi Wojewódzkiego, jakoby nie wsparła kolegi z programu, gdy ten ogłosił odejście z "Mam talent", piosenkarka zarzuciła kłamstwo koledze i zdradziła, że nie przyjdzie więcej do jego programu. A sam OSTR jak zapowiedział, tak pewnie zrobi i ze względu na konkretne argumenty nie zobaczymy go gawędzącego z Kubą na słynnej już kanapie TVN.

REKLAMA

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA