Leonardo DiCaprio chce wykupić prawa do serialu animowanego z lat dziewięćdziesiątych, znanego w Polsce pod tytułem "Kapitan Planeta i planetarianie" i stworzyć na jego podstawie film pełnometrażowy.
Leonardo DiCaprio od lat angażuje się w działalność proekologiczną. Ostatnio wystąpił nawet w filmie dokumentalnym „Czy czeka nas koniec?” od National Geographic, o którym już niebawem będziecie mogli poczytać na łamach sPlay. Choć aktor, jak sam przyznaje, nie czuje się autorytetem w tych kwestiach, robi co może, by uświadamiać ludziom zagrożenia wynikające między innymi z globalnego ocieplenia. Film pełnometrażowy "Kapitan Planeta", który laureat Oscara za rolę w "Zjawie" zamierza nakręcić, można więc odczytywać jako kolejny krok w tym kierunku.
"Kapitan Planeta i planetarianie" to amerykański serial animowany opowiadający o superbohaterze, tytułowym Kapitanie, który wspólnie ze swoimi przyjaciółmi i współpracownikami ratuje Ziemię przed zniszczeniem. Ich antagonistami są między innymi Doktor Zaraza, Szkodnik, Knur Chciwiec czy Diuk Nukem, których wiele dzieli, ale łączy jedno - pasja do niszczenia przyrody.
Nie jest jasne, czy będzie to widowiska aktorskie czy animowane. Najprawdopodobniej jego akcja rozgrywać się będzie wiele lat po wydarzeniach z serialu, gdy na horyzoncie pojawia się nowe, nieznane wcześniej zagrożenie. DiCaprio, o ile uda mu się nabyć prawa do filmu, będzie jego producentem i współscenarzystą.