REKLAMA

"Łotr Jeden" i pozostałe spin-offy "Gwiezdnych wojen" zerwą z tradycją

Wygląda na to, że "Łotr Jeden" będzie pierwszym filmem z serii "Gwiezdne wojny" pozbawionym jednego z najbardziej charakterystycznych elementów całego cyklu - kultowej czołówki.

Łotr Jeden i inne spin-offy Gwiezdnych wojen zerwą z tradycją
REKLAMA
REKLAMA

Czołówka "Gwiezdnych wojen" - charakterystyczne żółte napisy przewijające się po ekranie i pokrótce wprowadzające widzów do fabuły, rozpoczynają się od słów "Dawno, dawno temu w odległej galaktyce..." - to jeden z najbardziej rozpoznawalnych elementów sagi. Była obecna w każdym z dotychczasowych siedmiu filmów kinowych, począwszy od "Nowej nadziei" z 1977 roku, a skończywszy na "Przebudzeniu Mocy" z 2015. Wygląda na to, że "Łotr Jeden", pierwszy spin-off cyklu, zerwie z tą tradycją.

Źródłem tych doniesień Kathleen Kennedy, prezes Lucasfilm, która poinformowała, że co prawda cały czas trwają na ten temat rozmowy, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że twórcy zdecydują się zrezygnować ze słynnej czołówki. Dlaczego? Chodzi o to, by "Łotr Jeden" i pozostałe zaplanowane spin-offy, zachowały swoistą autonomiczność od filmów wchodzących w skład "Gwiezdnej sagi", w związku z czym mają mieć zupełnie nową czołówkę, kompletnie inną od dotychczasowej.

Wyobrażacie sobie "Gwiezdne wojny" bez tej czołówki? Pozornie to mało istotny element, ale tak charakterystyczny, typowy i nieodłącznie związany z tymi filmami, że w zasadzie nieznaczna zmiana jawi się jako swoista rewolucja. Tym bardziej, że może być to jedna z wielu zmian w konwencji produkcji.

REKLAMA
star wars rogue one łotr jeden class="wp-image-67770"

Film „Łotr Jeden. Gwiezdne wojny – historie” trafi do kin 15 grudnia 2016 roku i opowiadać będzie o brawurowej misji grupy Rebeliantów, którzy zamierzają wykraść plany pierwszej Gwiazdy Śmierci. Widowisko będzie utrzymane w konwencji heist. Jego reżyserem jest Gareth Edwards, a za scenariusz odpowiada Chris Weitz. W obsadzie znaleźli się między innymi Felicity Jones, Mads Mikkelsen, Ben Mendelsohn, Forest Whitaker, Alan Tudyk i Donnie Yen.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA