REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się

Macademian Girl gra na bębnach w "Sprawie dla reportera". Wystąpiła jako terapeutka uzdrowień dźwiękiem

Znana niegdyś jako Macademian Girl Tamara Gonzalez Perea wystąpiła w "Sprawie dla reportera". Była blogerka modowa pojawiła się w programie jako "terapeutka uzdrowień dźwiękiem". Wyszło tak, jak możecie się spodziewać. Nagranie z jej udziałem okrążyło sieć, a internauci mają teraz używanie.

01.08.2022
15:13
macademian girl sprawa dla reportera tvp
REKLAMA

W założeniu "Sprawa dla reportera" jest magazynem, który ma naświetlać problemy zwykłych ludzi i pomagać je rozwiązywać. Od dłuższego czasu kultowy przecież program Elżbiety Jaworowicz funkcjonuje jednak jako mem. Internauci regularnie z niego kpią. Przez występy gwiazd disco polo i inne podobne atrakcje, stał się on synonimem krindżu. Pojawienie się w nim Tamary Gonzalez Perey, znanej szerzej jako Macademian Girl okazało się jednak tak żenujące, że nawet prowadząca przewracała oczami.

Kryjąca się pod pseudonimem Macademian Girl Pera była swego czasu jedną z najbardziej znanych polskich influencerek i brylowała na telewizyjnych salonach, biorąc udział w "Tańcu z gwiazdami" czy prowadząc "Pytanie na śniadanie". Od dłuższej chwili nie ma jej już jednak w blasku reflektorów, bo całkowicie zmieniła swój image i zaczęła zajmować się rozwojem osobistym.

REKLAMA

Macademian Girl jako terapeutka uzdrowień dźwiękiem w Sprawie dla reportera

Jak sama Perea mówi, na co dzień jest teraz "terapeutką ustawień systemowych, praktykiem totalnej biologii, soul coachem i terapeutką uzdrawiania dźwiękiem". W tych rolach pojawiła się w "Sprawie dla reportera" i postanowiła pokazać, jak to wszystko wygląda w praktyce, grając na bębnach:

Wideo robi furorę z sieci. Udostępniają je znane osobistości, a filmik wzbudza skrajne emocje internautów. Pisze się nawet o "absolutnym upadku" byłej blogerki modowej. W komentarzach czytamy bowiem m.in.:

REKLAMA

Oglądałem! Absolutne dno!

Dno żenady

Czuję niemoc komentowania.

Na występ eksinfluencerki internauci zareagowali więc tak, jak wszystkie osoby zebrane w studiu "Sprawy dla reportera": z niedowierzaniem. Nawet Elżbieta Jaworowicz wygląda na nagraniu na zniesmaczoną. No cóż, może to jest ten moment, w którym program zacznie wracać na właściwe tory, a prowadząca uważniej dobierać sobie gości.

Disney+ zadebiutował w Polsce. Tutaj kupisz go najtaniej.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne Grupy Spider's Web.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA