Margot Robbie zachwyca sylwetką w "Barbie". Jaki jest sekret jej nienagannej figury?
Margot Robbie gra główną rolę w filmie "Barbie" Grety Gerwig. Aktorka może pochwalić się nienaganną sylwetką, którą zaprezentowała w hitowej produkcji. W czym tkwi sekret jej figury? Czy to katorżnicza dieta, a może godziny treningów na siłowni?
Margot Robbie znów jest na topie. Australijska aktorka zagrała główną rolę w filmie "Barbie" Grety Gerwig. Mimo że Robbie od zawsze mogła pochwalić się nienaganną sylwetką, w filmie można odnieść wrażenie, że jest jeszcze bardziej wysmuklona.
Margot Robbie zdradziła sekret nienagannej figury. W czym tkwi jej sekret?
Choć oczywiście nie musiała do filmu drastycznie chudnąć, gwiazda ma swoje sposoby, aby utrzymać piękną figurę, nie katując się jednocześnie wymagającymi dietami. Jadłospis, któremu wierna jest Margot w dużej mierze opiera się na różnorodnych warzywach, a także chudym mięsie. Poza odpowiednim jedzeniem, dla Margot bardzo ważne są też treningi. Te złożone są z ćwiczeń, które inspirowane są baletem. Mowa dokładnie o pilates oraz barres, czyli fitness przy drążku. Margot nie za bardzo przepada za siłownią, co nie znaczy że oczywiście nie ćwiczy.
Kulinarne grzeszki Margot? To burgery z truflową glazurą
Aktorka stara się znaleźć złoty środek we wszystkim: wysypia się i regeneruje, w związku z tym na hollywoodzkie imprezy do białego rana raczej nie może sobie pozwolić. Co oczywiście nie oznacza, że nie korzysta z alkoholu, słodkich przyjemności czy fast foodów. Jeśli chodzi o kulinarne grzeszki Margot, aktorka od czasu do czasu lubi zjeść burgera z truflowym fondue, aioli oraz truflową glazurą, którą chętnie popija piwem. Jednak gdy dostaje nowe role, które wymagają od niej energii na planie lub jak w przypadku "Barbie" smukłości, gwiazda chętnie sięga po wspomniane chude mięso, ale tez ryby, jak tuńczyk czy zielone koktajle. Eliminuje słodycze i niezdrowe przekąski.