Decyzja o przedłużeniu serialu „Virgin River” na 8. sezon jeszcze przed premierą 7. serii, która planowana jest na 4. kwartał 2025 r., to wydarzenie bez precedensu w historii Netfliksa: mówimy o naprawdę imponującym rekordzie. Skąd ten entuzjazm?

Przedwczesna zapowiedź kolejnej odsłony „Virgin River” potwierdza ogromne zaufanie platformy do serialu oraz jego niegasnącą popularność. Wg „Deadline” serial oficjalnie stał się właśnie najdłużej emitowanym oryginalnym serialem fabularnym Netfliksa. Tym samym produkcja wyprzedziła „Grace i Frankie” oraz „Orange Is The New Black” - oba zakończone po siedmiu sezonach. Choć hiszpański serial młodzieżowy „Szkoła dla elity” również może pochwalić się ośmioma sezonami, to „Virgin River” ma na koncie znacznie więcej odcinków.
Virgin River - będzie 8. sezon
Od debiutu w 2019 r. „Virgin River” nieprzerwanie przyciąga widownię, a produkcja 7. sezonu już dobiega końca. Dla porównania: „Stranger Things”, jeden z największych hitów platformy, od 2016 r. dostał zaledwie 4 sezony. Obie produkcje mają swoje atuty, jednak „Virgin River” zyskało przewagę dzięki regularnemu, niemal corocznemu harmonogramowi emisji.
„Virgin River” oferuje widzom pewnego rodzaju rytuał, który przypomina klasyczną telewizję - fani mogą liczyć na mniej więcej regularne odstępy czasu i odpowiednią dawkę epizodów. Ta konsekwencja twórców - zwłaszcza w czasach, gdy na kolejne odsłony czeka się po kilka lat - przynosi odpowiednie skutki: serial ma coraz więcej lat na karku, a wciąż nie odnotował wyraźnego spadku oglądalności. Nie bez znaczenia jest też fakt, że oferuje też stabilną jakość realizacji i scenariusza.
Nie jest to jedna z tych produkcji, które imponują rozmachem, zgarniają Emmy, kreatywnością czy aspiracjami, by zrobić wokół siebie dużo szumu lub zrewolucjonizować oblicze telewizji. W świecie rozrywki wciąż liczy się stabilność - istnieje ogromna grupa odbiorców, którzy cenią sobie powroty ukochanych serii o tej samej porze każdego roku. Przedwczesne zamówienie 8. sezonu „Virgin River” jest na to jednoznacznym dowodem.
Przed nami 8. sezon, a kto wie - może kolejnym celem będzie przekroczenie magicznej granicy 10? W dobie streamingu to prawdziwa rzadkość.
8. seria będzie tradycyjnie liczyć 10 epizodów. Tymczasem główny etap zdjęć do „siódemki” dobiegł końca, a według doniesień akcja przeniosła się do Meksyku.
Czytaj więcej:
- Stephen King poleca horror, który w Polsce jakoś przegapiliśmy
- Na całego - recenzja. Lepszej komedii na Netfliksie w tym roku nie będzie
- Widzowie wściekli na nową strategię Netfliksa
- Widzowie zarwali nockę dla nowego serialu Prime Video. Chcą 2. sezonu
- Netflix dał nam nowy film o zombie. I popełnił grzech niewybaczalny