REKLAMA

Keanu Reeves ponownie trafi do Matriksa. Powstanie film „Matrix 4” – zobaczymy w nim Neo i Trinity

Matrix 4” powstanie. Na ekranie ponownie zobaczymy Keanu Reevesa i Carrie-Ann Moss. 

Matrix - Keanu Reeves ponownie jako Neo
REKLAMA
REKLAMA

Decyzję o rozpoczęciu prac nad czwartą odsłoną cyklu podjęło właśnie Warner Bros. i Village Roadshow Pictures, jak podaje portal Variety, który jako pierwszy udzielił informacji o projekcie. Nic dziwnego. Poprzednie trzy filmy z serii zarobiły na świecie ponad 1,6 mld dol.

Mówi się, że pomysł, by powrócić do świata Matrixa, kiełkował w głowach decydentów tych firm od lat.

Wciąż jednak inne zajęcia osób związanych z produkcją uniemożliwiały rozpoczęcie działań. Teraz jednak odnaleziono sposób, by przywrócić do projektu najważniejszych graczy.

Matrix - kadr z filmu

Tym samym w „Matrixie 4” nie tylko ponownie zobaczymy Keanu Reevesa i Carrie-Ann Moss, czyli słynnych Neo i Trinity, ale także dostaniemy scenariusz autorstwa Lany Wachowski.

Twórczyni napisze go jednak nie w duecie ze swoją siostrą, Lily, a Aleksandrem Hemonem i Davidem Mitchellem. Autorzy książek „The Lazarus Project” i „Atlas Chmur” na pewno dodadzą nową, intrygującą perspektywę do zasad świata rządzącego Matriksem. Wachowski stanie też za kamerą nowego projektu.

Warto podkreślić, że informacja o powstaniu nowej części pojawia się zaledwie kilka tygodni po obchodach dwudziestolecia oryginalnego filmu. Było ono świętowane serią jubileuszowych pokazów w światowych i polskich kinach.

Do tego wydarzenia odniosła się też Lana Wachowski, gdy opisywała swoje zadowolenie z rozpoczęcia prac nad projektem:

REKLAMA

Wiele pomysłów, które poruszaliśmy przed dwudziestu laty na temat naszej rzeczywistości, jest jeszcze bardziej trafnych i istotnych dzisiaj. Jestem niezwykle wdzięczna, że ci bohaterowie wrócili do mojego życia i że dostałam kolejną szansę pracy z moimi genialnymi przyjaciółmi – powiedziała Wachowski.

Nieznana jest jeszcze data premiery obrazu. Wiadomo na razie, że zdjęcia do filmu mają ruszyć już na początku 2020.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA