To brzmi jak żart, ale wygląda na to, że wcale nim nie jest. Mel Gibson oraz Randall Wallace zamierzają stworzyć sequel filmu "Pasja", opowiadającego o ostatnich 12 godzinach życia Jezusa Chrystusa.
Jak informuje The Hollywood Reporter, Randall Wallace, scenarzysta "Bravehearta", wspólnie z Melem Gibsonem rozpoczęli prace nad sequelem "Pasji". Druga część widowiska opowiadać ma o zmartwychwstaniu Chrystusa. Na tę chwilę na temat tego widowiska nie wiadomo praktycznie nic więcej - nieznana pozostaje na przykład spodziewana data premiery ani to, czy w obsadzie zobaczymy tych samych aktorów, co w "jedynce". Jak wyznał Wallace, pomysł na realizację tego dzieła miał od dawna, bowiem zakończenie "Pasji" pozostawiło wiele historii do opowiedzenia.
"Pasja" z 2004 roku wzbudziła szereg kontrowersji, przede wszystkich ze względu na dużą brutalność przedstawioną w filmie, koniec końców okazała się jednak gigantycznym sukcesem kasowym, zarabiając na całym świecie przeszło 600 milionów dolarów, przy budżecie wynoszącym raptem 30 milionów. Z punktu widzenia finansowego stworzenie sequela wydaje się więc w pełni uzasadnione. Z każdego innego... cóż, to już zależy od interpretacji.