REKLAMA

Mick Jagger z Damianem Marley'em - żart? No to posłuchajcie SuperHeavy!

Jeśli lubicie nietypowe połączenia muzyczne, to odgrzebałem dla was coś smakowitego sprzed dwóch lat. Czterech wielkich muzyków i jedna dama obdarzona wspaniałym głosem. Każdy z innej muzycznej bajki muzycznej tworzą wspólnie przepyszny misz-masz rocka z soulem, jazzem, reggae i world music. A to nie byle jaka ekipa jest - Mick Jagger, Damian Marley, Dave Stewart, Joss Stone oraz A. R. Rahman. Razem jako SuperHeavy stworzyli jeden z najciekawszych albumów w 2011 roku.

Mick Jagger z Damianem Marley’em – żart? No to posłuchajcie SuperHeavy!
REKLAMA

Micka Jaggera nikomu przedstawiać raczej nie trzeba. Damiana Marley'a też raczej nie, poza tym że jest najmłodszym znanym synem legendy reggae. Nazwisko Dave Stewarta też nie winno być wam obce - wystarczy wspmnieć że on to jedna druga Eurythmics. Joss Stone - cudowne dziecko nowej ery soulu/r'n'b z cudownym, prawdziwie "czarnym" głosem. A Allah-Rakha Rahman to koleś który w 2009 był na ustach wszystkich - a raczej jego "Jai-Ho" oraz jego oscarowy soundtrack do "Slumdoga".

Kiedy w maju 2011 ujawniono istnienie supergrupy, wielu było w szoku. Nie tylko dzięki tak nietypowemu połączeniu, ale również dlatego że zdołano utrzymać tajemnicę jej istnienia przez prawie dwa lata. Pierwsze nagrania rozpoczęto już w 2009. Prowokatorami spotkania tych osobowości byli Jagger i Stewart. Co ciekawe, większość partii wokalnych na album powstała na... luksusowych jachcie należącym do Paula Allena - człowieka który razem z Billem Gatesem założył Microsoft. Nazwa grupy wzięła się od Muhhamada Alego - boksera walczącego właśnie w wadze superciężkiej.

REKLAMA

Spytacie zapewne, dlaczego polecam wam album sprzed dwóch lat? Głównie dlatego, że w okresie premiery nie uzyskał należytej mu uwagi. SuperHeavy zrobiło szumu jedynie na moment, nie odniosło wielkiego sukcesu, i szybko zostało zapomniane - czego ja bardzo żałuję. Jest to bowiem wspaniały muzyczny kąsek. Żaden album wcześniej, ani długo później nie wywołał u mnie takiego wielkiego "wow!".

Słuchanie krążka to jak skakanie po różnych nastrojach. Album zaczyna się mocno i energicznie. Już pierwszy utwór tytułowy pokazuje że mamy do czynienia z mieszanką nieprzewidywalną, a zaraz dobrze przemyślaną. I od początku też słychać kto dzierży największe skrzypce w tym kolektywie. Wpływy regaae od Marley'a są tu najgłośniejsze, i konkurują jedynie z gitarą Stewarta. Najmłodszy z synów Boba najlepiej odnalazł się m.in na "Energy", "World Keeps Turning" i "Unbelievable" również jako wokalista. Rahman jako muzyk dostał chyba najmniejsze pole do popisu, bo jego smaczki hinduskie są trudne do wychwycenia. Najdłuższe pięć minut dostał w "Satyameva Jayathe", w którym zaśpiewał z Jaggerem w... sanskrycie.

Na albumie oprócz muzycznych koktajli znalazły się również numery, które z powodzeniem mogliby stworzyć Stonesi z Jaggerem np. "One Day One Night", "I Can't Take It No More", i "Beautiful People", bo to po prostu dobre rockowe utwory. Te dwa ostatnie to również pokaz dwóch niewątpliwie najmocniejszych wokali tutaj - Jaggera i Joss Stone. Piosenkarka na co dzień wykonująca soul/r'n'b genialnie się odnalazła w gitarowym czadzie, słychać to też na "Hey Captain" z wydania rozszerzonego (wersja podstawowa zawiera 12 utworów, deluxe-16).

superheavy
REKLAMA

I jest też inny powód dla którego muszę wam polecić album SuperHeavy. Bo drugiej płyty już zdecydowanie nie usłyszymy. Sami muzycy przyznawali, że był to jedynie jednorazowy eksperyment i kolejnego krążka już raczej nie będzie. Dlatego tym bardziej warto chociaż sprawdzić, co powstało po spotkaniu pięciu tak wspaniałych muzycznych osobowości.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-06T20:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T15:35:46+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T09:57:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T07:43:24+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T19:37:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T16:24:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T15:05:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:57:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:48:54+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T08:39:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T19:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T18:01:31+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T13:30:25+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T09:21:29+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T09:02:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Langer zmierza do SkyShowtime. Adaptację powieści Mroza pokochają fani krwawych thrillerów

Polskie produkcje kryminalne zawsze wzbudzają wśród widzów ekscytację i nic dziwnego, że powstaje ich coraz więcej. Do kolekcji rodzimych seriali w serwisach streamingowych niebawem dołączy "Langer", którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać - w końcu tytułowego bohatera stworzył jeden z najpopularniejszych i najbardziej płodnych pisarzy kryminałów, Remigiusz Mróz.

langer skyshowtime sponsor przed premiera opinia
REKLAMA

W 2018 r. na małych ekranach zadebiutował serial "Chyłka", który podbił serca miłośników kryminałów. Pięciosezonowa produkcja oparta na powieściach autorstwa Remigiusza Mroza skupia się na losach bezkompromisowej i stanowczej prawniczki Joanny Chyłki, która podejmuje się nawet tych najbardziej beznadziejnych i pozornie z góry skazanych na porażkę spraw. Nie tylko one spędzają jej jednak sen z powiek - Chyłka staje się bowiem obiektem obsesji enigmatycznego Piotra Langera.

Langer, spadkobierca holdingu finansowego, zajmuje się nie tylko biznesem swojego tragicznie zmarłego ojca - ma on również osobliwą pasję w postaci zabijania. Choć prokuratorzy podejrzewają, że to właśnie on jest seryjnym mordercą, Langer pozostaje nieuchwytny - nie ma dowodów na to, że młody biznesmen jest odpowiedzialny za bestialski mord kilkudziesięciu osób. Czy poznana na gali charytatywnej tajemnicza kobieta sprawi, ze w końcu popełni jakiś błąd? Odpowiedzi na to pytanie pojawią się w najnowszym serialu od SkyShowtime.

REKLAMA

"Langer" to pozycja obowiązkowa nie tylko dla fanów seriali kryminalnych i thrillerów, ale również miłośników Remigiusza Mroza. Produkcja najpewniej będzie cieszyła się sporym zainteresowaniem widzów nie tylko ze względu na zamiłowanie do mrocznych tytułów, których akcja rozgrywa się na polskim podwórku, ale również dlaczego, że jest to część jednej z najpopularniejszych serii, czyli właśnie wspomnianej "Chyłki". Bo chociaż Piotr Langer pojawiał się już na ekranie już wcześniej, to do tej pory jego persona pozostawała dla widzów tajemnicą.

Langer - zwiastun

W Langera, nie mogło być inaczej, ponownie wcielił się Jakub Gierszał. Aktor oddał mroczną naturę swojego bohatera, który bez mrugnięcia okiem pozbawia życia swoich ofiar. Warto wspomnieć, że obok niego występuje śmietanka polskich aktorów. W rolę zagadkowej Niny Pokory, która oczarowała Langera podczas gali charytatywnej, wciela się magnetyzująca Julia Pietrucha - za każdym razem, gdy aktorka pojawia się na ekranie, dosłownie hipnotyzuje swoim spojrzeniem. Doskonały casting zrealizowano również w przypadku serialowych prokuratorów, czyli Karoliny "Siarki" Siarkowskiej i Olgierda Paderewskiego, którzy są portretowani przez Magdalenę Boczarską i Piotra Adamczyka.

"Langer" to jeden z najbardziej brutalnych i krwawych seriali, jaki w ostatnim czasie wyszedł spod ręki polskich twórców i chwilami ogląda się go jak mocną zagraniczną produkcję. Wyprodukowany przez Violettę Furmaniuk-Zaorską tytuł, za kamerą którego stanął Łukasz Palkowski, nie tylko oddał mroczny klimat powieści, ale również opowiedział uwielbianą przez czytelników historię autorstwa Remigiusza Mroza na nowo. Katarzyna Górtat-Rzepka i Piotr Rzepka, autorzy scenariusza, skondensowali treść w taki sposób, by była przystępna dla widzów, a Marian Prokop był odpowiedzialny za zdjęcia i mroczne kadry, które zostają w pamięci na długo po seansie.

Serial "Langer" jest dostępny w serwisie SkyShowtime od 22 maja. Dzięki świetnej promocji serwisu, możecie zasubskrybować go w znacznie niższej cenie - aż -40% (link).

REKLAMA

Zdjęcie główne: materiały prasowe SkyShowtime, fot. Przemysław Pączkowski.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-06T20:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T15:35:46+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T09:57:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T07:43:24+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T19:37:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T16:24:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T15:05:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:57:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:48:54+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T08:39:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T19:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T18:01:31+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T13:30:25+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T09:21:29+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T09:02:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA