Marihuana, muzyka, rasizm i Snoop Dogg. Netflix zrobił dokument o historii palenia trawy w USA - zwiastun
Nie od dzisiaj jest wiadomo, że Netflix stał się domem dla wielu produkcji, które nie miałyby szans na realizację w telewizji. Niepokorność serwisu często przyciąga gwiazdy i nie inaczej jest w przypadku dokumentu „Grass is Greener”. Do produkcji, która opowie o historii palenia marihuany, zostali zaangażowani raperzy Snopp Dogg, Killer Mike i Darryl „DMC” McDaniels.
Netflix ma w swojej bibliotece coraz więcej produkcji dokumentalnych. Część z nich opowiada o tak niezwykłych i nietypowych sytuacjach, że nie miałby racji bytu w kinie czy nawet telewizji. O ile jednak w przypadku seriali fabularnych Netflix często podąża za modą i trendami, to z dokumentami sam je wyznacza. Można to było powiedzieć choćby o „Making a Murderer”, który był niezwykle popularny na platformie. A później znalazły licznych naśladowców.
Ostatnio dokumentalną gwiazdą Netfliksa stał się z kolei raper Killer Mike, który był pomysłodawcą szalonej serii „Killer Mike: Prawda prosto w twarz”. Wygląda na to, że firmie spodobała się tematyka napięć społecznych w Stanach Zjednoczonych przepuszczana przez wrażliwość czarnoskórych raperów. Dlatego już wkrótce na platformę trafi nowy film dokumentalny pt. „Grass is Greener”.
„Grass is Greener” opowie o historii palenia marihuany, jej związkach z muzyką i rasistowskiej wojnie z narkotykami.
Widzowie dowiedzą się, w jaki sposób konopie trafiły do Ameryki i dlaczego stały się jednym z najchętniej używanych narkotyków. Poznają też mniej znane powody rozpoczęcia słynnej wojny z narkotykami przez prezydenta Nixona i jej kontynuowania przez Ronalda Reagana. Pośród zaproszonych rozmówców znaleźli się m.in. Snopp Dogg, Killer Mike oraz Darryl „DMC” McDaniels. Wielu z nich to znani orędownicy legalizacji palenia marihuany, którzy wskazują na rasistowskie podłoże antynarkotykowych decyzji podejmowanych przez władze USA.
Film został wyreżyserowany przez hip-hopową legendę Fab 5 Freddy'ego, który będzie również pełnić rolę narratora. Oprócz gwiazd muzyki w filmie mają także wystąpić eksperci i naukowcy, którzy od dawna badają sprawę szkodliwości palenia narkotyku zwanego potocznie trawką, dżointem czy gandzią.