REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy
  3. Seriale /
  4. VOD

„Invader Zim” i „Życie Rocco” to nie jedyne produkcje stacji Nickelodeon, które zobaczysz na Netfliksie. Firmy zacieśniły współpracę

Gigant sektora video on demand, Netflix, ogłosił współpracę z kanałem dla dzieci Nickelodeon.

13.11.2019
20:01
Rocko i jego świat - kadr z filmu
REKLAMA
REKLAMA

Na mocy podpisanej umowy w najbliższych latach mają powstać liczne filmy i seriale, zarówno oryginalne, jak i nawiązujące do znanych już marek stacji Nickelodeon.

Invader Zim - kadr z serialu class="wp-image-343985"

Jak donosi amerykański portal The Hollywood Reporter, umowa o współpracy zwiększy konkurencyjność zarówno Nickelodeon, jak i samego Netfliksa. Viacom, właściciel marki Nickelodeon nie posiada obecnie własnej platformy streamingowej, dlatego działanie wspólnie z obecnym liderem rynku VOD pozwoli firmie dotrzeć do nowej grupy odbiorców.

Każdy z nowo powstających serwisów kładzie przecież nacisk na produkcje skierowane dla dzieci. Ba! Znacząca część sukcesu platformy Disney+ opiera się właśnie na treściach family-friendly. Obu firmom zależy więc, żeby uszczknąć dla siebie choć kawałek tortu.

Rocko's Modern Life - kadr z serialu class="wp-image-343988"

Obecna umowa poszerza dotychczasową współpracę obu firm, które działały już przy produkcji filmów: „Rocko i jego świat: Kiedyś to było” i „Invader Zim: Enter the Florpus”, nawiązujących do słynnych seriali.  Były to jednak jednostkowe współprace. Teraz podpisano wieloletnią umowę, dając zielone światło serii nowych produkcji oryginalnych.

Szefowa działu animacji Nickelodeon, Melissa Cobb w rozmowie z The Hollywood Reporter podkreśla:

Nickelodeon stworzył wielu bohaterów uwielbianych przez dzieci. Nie możemy doczekać się, aby opowiedzieć nowe oryginalne historie, które poszerzą i zrewitalizują światy, w których żyją te wspaniałe postaci. Cieszymy się, że dzięki Netfliksowi będziemy mogli dotrzeć z naszymi głośnymi opowieściami do odbiorców na całym świecie.

REKLAMA

Warto zwrócić też uwagę, że w ostatnich miesiącach Netflix otworzył własny oddział animacji, zdając sobie sprawę, że wiele z licencjonowanych animowanych hitów może wkrótce zniknąć z platformy na rzecz konkurencyjnych serwisów. Wśród oryginalnych animacji Netliksa znalazły się m.in. zbliżające się filmy „Klaus”, „Dino Girl Gauko” czy „I Lost my Body”.

Rocko i jego świat: Kiedyś to było” i „Invader Zim: Enter the Florpus” są dostępne na platformie Netflix.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA