REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. VOD
  3. Netflix

Co się dzieje ze skasowanymi serialami Netfliksa? Ratują je inne serwisy i stacje - zebraliśmy wszystkie

Śpieszmy się kochać seriale Netfliksa, tak szybko odchodzą. Platforma od dłuższego czasu bezlitośnie kasuje kolejne tytuły, a ich fani pogrążają się w smutku. Organizują akcje oddolne, aby je ratować, ale rzadko kiedy przynoszą one pożądany efekt. W tych wypadkach akurat się udało.

16.02.2023
16:17
netflix skasowane seriale
REKLAMA

Netflix nie zna litości. Jeśli jakiś serial nie spełnia jego oczekiwań, zaraz zostaje skasowany. W tym roku do odstrzału poszło już siedem tytułów, a przecież mamy dopiero luty. W większości przypadków na nic się zdają skamlenia fanów, którzy chcą zobaczyć dalszy ciąg danej historii. Mogą narzekać w mediach społecznościowych, pisać petycje, a nawet stawiać billboardy pod siedzibą platformy. Serwis jest jednak niewzruszony.

REKLAMA

Netflix - te skasowane seriale zostały uratowane

Skoro decyzje Netfliksa są nieodwołalne, fanom pozostaje liczyć, że dla danych produkcji znajdzie się nowy dom. Nie jest to niemożliwe. Nadawcy podkupują seriale od konkurencji. Samemu streamingowemu gigantowi się to zdarzało ("Cobra Kai", "Lucyfer"). Skasowane tytuły platformy też nieraz trafiały w inne ręce. Tak było w poniższych przypadkach.

Czytaj także:

Singiel w Nowym Jorku

Singiel w Nowym Jorku - Netflix

Zacznijmy od końca. "Singiel w Nowym Jorku" nie cieszył się wystarczającą popularnością, aby Netflix postanowił zrealizować 2. sezon. Platforma skasowała produkcję w styczniu. Jakiś tydzień temu dowiedzieliśmy się natomiast, że udało się ją uratować. Serial przejęła stacja Showtime, która będzie odpowiadać za jego kontynuację. Na ten moment nic na jej temat nie wiadomo.

Mystery Science Theater 3000

"Mystery Science Theater 3000" w naszym kraju na Netfliksie nie było. A szkoda. To kultowy program, którego idea opiera się na wyśmiewaniu złych filmów. Serio! Bohaterowie oglądają jakieś gnioty i w zabawny sposób komentują je na bieżąco. Na przestrzeni lat (początki produkcji sięgają lat 80.!) format przechodził z rąk do rąk. W łapy streamingowego giganta wpadł w 2017 roku. Po 2. sezonach platforma postanowiła z niego zrezygnować. Nowy dom znalazł w serwisie Gizmoplex.

One Day at a Time

One Day at a Time - Netflix

To był jeden z najbardziej uznanych sitcomów Netfliksa. Na platformie pojawiły się trzy jego sezony. Potem serwis postanowił go skasować. Na szczęście całe na biało weszło wtedy Pop TV. Stacja zrealizowała kontynuację. Krótką, bo tylko 7-odcinkową. Potem serial został już ostatecznie anulowany.

Slasher

To jest dopiero ciekawy przypadek. Netflix skasował ten serial, niedługo po tym, jak go uratował. Po pierwszym sezonie serwis przejął go z rąk Chillera. Zrealizował dwa kolejne sezony i postanowił się go pozbyć. To nie był jednak koniec historii "Slashera". Produkcja trafiła pod skrzydła platformy Shudder. Tam doczekała się kolejnych odcinków.

Tuca i Bertie

Tuca i Bertie - Netflix

Tego serialu to naprawdę szkoda. Była to jedna z ciekawszych animacji dla dorosłych ostatnich lat. Niestety na Netfliksie nie cieszyła się zbytnim zainteresowaniem. Platforma skasowała ją po pierwszym sezonie. Ale! Za produkcję odpowiadał przecież Tornante Productions do pary z Warner Bros. Television Distribution. "Tuca i Bertie" znalazły więc nowy dom. Tym razem na AdultSwim (u nas kolejne sezony można oglądać na HBO Max). Niestety i tutaj nie do końca się udało. Po 3. odsłonie tytuł został ostatecznie anulowany.

REKLAMA

Netflix - jest szansa na ratunek skasowanych seriali?

Wśród skasowanych seriali Netfliksa, które uratowały inne stacje, portal WhatsOnNetflix wymienia jeszcze "Gwiezdne wojny: Wojny klonów", "DreamWorks Dragons: Rescue Riders", "Happy Valley" i "Knights of the Zodiac: Saint Seiya". Jak więc widać trochę tych tytułów się nazbierało. Wciąż jednak przejęcie anulowanych produkcji to bardziej wyjątek niż reguła. Tym samym nie ma co oczekiwać, że za chwilę jakiś nadawca ogłosi dobrą nowinę dla fanów takiego "1899" czy "Warrior Nun".

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA