Czy fani mogą coś zrobić, żeby uratować skasowany serial? Trwa burza po zakończeniu "1899"
Nowy rok ledwo się rozpoczął, a Netflix już zdążył skasować jeden ze swoich seriali. W dodatku taki, który cieszył się sporą estymą zarówno wśród widzów jak i krytyków. Fani zastanawiają się więc, co stoi za taką decyzją platformy i rozpoczynają walkę o dokończenie "1899".
Miniony rok nie zaczął się dla Netfliksa dobrze. Przez pierwsze dwa kwartały tracił subskrybentów, więc z piłą mechaniczną wszedł do swojej biblioteki oryginalnych produkcji i ciął, co tylko się dało. Potem platforma serwowała nam hit za hitem i użytkowników zaczęło przybywać i przybywać. W podejściu do originalsów nic się jednak nie zmieniło. Tu serwis skasował "Przeznaczenie: Sagę Winx", tam "Drogę do awansu" i "Niedoskonałych", a jeszcze gdzie indziej "Warrior Nun".
Nadszedł nowy rok. Myśleliśmy, że razem z nim przyjdzie nowy Netflix, a tu w materii szorstkiego obchodzenia się z serialami akurat nic się nie zmieniło. 2023 rok ledwo się rozpoczął, a dostaliśmy informację o skasowaniu "1899" po 1. sezonie. "Jak?", "dlaczego?", "po co?", "co z nierozwiązanymi wątkami?" - pytają fani i walczą o przedłużenie produkcji.
1899 - nowy serial twórców Dark skasowany po 1. sezonie
"Dark" było tak komercyjnym, jak i artystycznym hitem. Na nowy serial jego twórców musieliśmy nieco poczekać. "1899" zadebiutowało na platformie Netflix w listopadzie minionego roku. Baran bo Odar i Jantje Friese mieli plan, żeby pociągnąć opowiadaną przez siebie historię jeszcze przez 2. sezony. 2 stycznia 2023 roku na Instagramie pojawiło się oświadczenie, wedle którego to się nie wydarzy:
To nie jest pierwsze rodeo użytkowników Netfliksa. Mają oni wypracowane procedury na wypadek podobnych sytuacji. Dlatego w sieci błyskawicznie pojawiła się petycja o przedłużenie "1899", w której czytamy:
W momencie pisania tego tekstu petycję podpisało już grubo ponad 17 tys. osób. I liczba ta ciągle rośnie. Jednocześnie fani próbują jeszcze wywrzeć presję na platformie Netflix. W mediach społecznościowych wyrażają swoje niezadowolenie z racji skasowania serialu. Na Twitterze internauci piszą, że latami czekali na ten serial i nie mogą w to uwierzyć.
1899 - fani żądają przedłużenia serialu platformy Netflix
W kolejnych wpisach pojawiają się pochwały względem tak strony fabularnej, jak i formalnej "1899". W końcu nie bez powodu produkcja ma 76 proc. pozytywnych opinii krytyków na Rotten Tomatoes. Konsternację wzbudza więc fakt, że tytuły, dla których taki wynik jest daleko poza zasięgiem, otrzymały kontynuację. Internauci są tym samym zdziwieni, zaskoczeni i zdewastowani decyzją Netfliksa:
Fani "1899" nie ukrywają swojej wściekłości na ostatnie działania Netfliksa. Mają bowiem już dość ciągłych kasacji seriali. Ilekroć bowiem wciągają się w jakąś historię, zaraz okazuje się, że nie dostanie ona kontynuacji. Na Twitterze piszą więc, że platforma powinna przestać się tak szorstko obchodzić ze swoimi produkcjami "dla własnego dobra". W dodatku nie przebierają przy tym w słowach:
Jakby Netflix był niewrażliwy na lament, zniewagi i wściekłość, fani zaczęli się też zastanawiać, czy przypadkiem inna platforma streamingowa nie mogłaby przejąć praw do "1899" i dokończyć tej historii.
Zdarzało się co prawda, że inny nadawca czy platforma streamingowa kupowała seriale od konkurencji i je kontynuowała (Netflix przejął tak "Lucyfera", czy "Cobra Kai"). Są to jednak raczej wyjątki niż reguły. Oddolne akcje fanów, chcących ratować daną produkcję rzadko kiedy przynoszą pożądane skutki. Dlatego nie należy się spodziewać, że kiedykolwiek poznamy dalsze losy bohaterów "1899".
1. sezon "1899" obejrzycie na platformie Netflix.