Twarde babki w ostatnich latach mają się bardzo dobrze na wielkim ekranie. Furiosa z Mad Maksa, nowe wcielenie Lary Croft, Jyn Erso i Rey z Gwiezdnych wojen, przykłady można mnożyć. Wszystko wskazuje na to, że do tego grona będziemy mogli też dopisać Nicole Kidman, a to za sprawą filmu Destroyer.
Na ekranie ujrzymy Kidman poddaną zadziwiającej metamorfozie. Efekt można porównać do tego, który wywoływało oglądanie Charlize Theron w Monster. To nie nowość w karierze Nicole Kidman, gdyż jej oblicze było również odmienione na potrzeby roli Virginii Woolf w Godzinach, ale tym razem wszystko idzie o krok dalej, a do tego mamy do czynienia z zupełnie innym gatunkiem filmowym.
Kidman wcieli się w policjantkę, która mierzy się z demonami przeszłości.
Erin Bell, bo tak nazywa się bohaterka, miała lata temu zadanie polegające na infiltracji kalifornijskiego gangu, którego struktura przypominała sektę. Cały finał misji był opłakany w skutkach, co odcisnęło piętno na Erin. Powrót do tych tragicznych wspomnień jest jednak dla niej nieunikniony. Policjantka raz jeszcze będzie musiała stanąć oko w oko z członkami tej organizacji przestępczej.
Całość utrzymana będzie w klimacie thrillera neo-noir, a za kamerą stanie Karyn Kusama. Nowojorska reżyserka ma na koncie m.in. horror Zaproszenie z 2015 roku i trudno nie doszukać się podobieństw między tym tytułem a filmem Destroyer. W obu przypadkach przewija się motyw sekty, jak i mierzenia się z nieprzepracowaną przeszłością. Optymizmem napawa to, że na przykładzie Zaproszenia widać, jak świetnie Kusama radzi sobie z kinem gatunkowym, a przecież zwłaszcza w horrorze uchronienie się przed powielaniem klisz i schematyzmem nie jest łatwym zadaniem. Tym bardziej Destroyer warto postrzegać w kategoriach filmu, na który warto ostrzyć sobie zęby.
Za scenariusz odpowiadają Phil Hay i Matt Manfredi, czyli ten sam duet, który stał za tekstem wspomnianego Zaproszenia. Na ekranie obok Nicole Kidman zjawią się: Sebastian Stan, Toby Kebbell (Ben-Hur, Kong: Wyspa Czaszki), Bradley Whitford (Uciekaj!), 17-letnia Jade Pettyjohn oraz Scoot McNairy (Operacja Argo, Non-Stop). Destroyer miał już swoją premierę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto.