REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się

Norbi opowiedział o uzależnieniu od hazardu. Przegrał ogromne kwoty

Norbi gościł niedawno w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, gdzie opowiedział m.in. o mocnym uzależnieniu od hazardu. Piosenkarz i prezenter zdradził też, kto mu pomógł w tym mrocznym dla niego czasie.

07.03.2023
11:56
Norbi opowiedział o hazardzie
REKLAMA

Norbi, czyli Norbert Dudziuk znany jest przede wszystkim jako autor jednej piosenki "Kobiety są gorące" oraz prezenter programów telewizyjnych, w tym show TVP - "Koło fortuny". Piosenka o gorących kobietach dała Norbiemu nie tylko ogromną karierę, ale i również niezły zastrzyk gotówki.

REKLAMA

Niedawno gwiazdor gościł w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, gdzie opowiedział o mrocznej przeszłości. Mrocznej, gdyż w czasach, gdzie Norbi dużo zarabiał, przepuszczał pieniądze w kasynie. W podcaście Onetu Norbi nie ukrywa, że był uzależniony od hazardu.

"Hazard był częścią mojego życia". Gorzkie słowa Norbiego.

Hazard był częścią mojego życia, niestety. Ruletka, blackjack. Teraz, jak o tym mówię, aż mi się robi niedobrze. Wtedy byłem królem życia - opowiadał. Norbi uzależnił się od grania w kasynie, co oczywiście zaczęło rzutować na jego życie prywatne. Jednak dopiero terapia i ultimatum trzeciej żony sprawiło, że gwiazdor opamiętał się i rzucił nałóg.

Pomogła mi moja obecna żona, Marzena. Złapała mnie za twarz i powiedziała: "Stary, albo ty, albo ja. Tamte żony tak nie mówiły, chociaż bardzo było im przykro i zrobiłem im wiele świństwa przez ten nałóg. Natomiast ta powiedziała: albo ty, albo ja. To po pierwsze. Po drugie: terapia 2-3 razy w tygodniu przez dwa lata. I po trzecie: ja, moje samozaparcie - podkreślał. W rozmowie prowadzący "Koła fortuny" zdradził też, ile pieniędzy najwięcej przegrał.

REKLAMA

Norbi zdradził, ile pieniędzy najwięcej przegrał

Najwięcej jednorazowo przegrałem 150 tys. zł. To jest ogromna suma pieniędzy. [...] Mój alians z hazardem trwał co najmniej 10 lat. Wychodzenie bardzo szybko. Zaparłem się bardzo mocno. Powiedziałem: "Koniec. Chcę być z Marzenką. Jeśli pójdę dalej w hazard, nie będziemy razem i to się wszystko roz******y". I udało mi się - pochwalił się gwiazdor.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA