Czytelnicy drwią z Olgi Tokarczuk. Poszło o sponsora jej festiwalu: "czuły windykator"
7 lipca rusza festiwal Góry Literatury, organizowany przez Fundację Olgi Tokarczuk. Choć wydarzenie tworzone jest ze sporym rozmachem, pisarka i noblistka krytykowana jest za dobór sponsora, czyli firmy windykacyjnej.
W tym roku program festiwalu literackiego Góry Literatury jest niezwykle bogaty. Obejmie ponad 130 wydarzeń, w których weźmie udział niemal 200 gości. W dwudziestu miejscach Ziemi Kłodzkiej i regionu wałbrzyskiego odbędą się spotkania autorskie, debaty, warsztaty koncerty oraz wystawy. Literacka impreza, która odbędzie się w dniach 7-16 lipca nie powstałaby bez sponsorów, m.in. firmy windykacyjnej Kruk oraz urządzeń i środków higieny, Merida.
Fani Tokarczuk drwią ze sponsora na festiwalu literackim. To firma windykacyjna.
Jedną z firmą, z którą Tokarczuk nawiązała współpracę to firma windykacyjna KRUK. Jak czytamy na Instagramie fundacji Olgi Tokarczuk, razem z KRUK S. A zorganizowane zostanie spotkanie o feminatywach w polskim prawie. W spotkaniu weźmie udział Sylwia Gregorczyk-Abram, Michał Rusinek oraz Alina Szeptycka.
Wybór sponsora mocno nie przypadł do gustu fanom Olgi Tokarczuk. Ci w komentarzach nie mają litości dla noblistki za to, że ta zdecydowała się podjąć współpracę z firmą windykacyjną. Ciekawe, czy się doczekamy jakiegoś komentarza zacnej noblistki; Nie mogę się doczekać fikołka moralnego dla usprawiedliwienia współpracy ze stricte przemocową firmą; już chyba nawet wzięcie kasy od mafii byłoby bardziej moralne, noblistka społecznie odpowiedzialna, życzę Pani, żeby wpadła Pani kiedyś w długi i żeby oni zapukali do Pani drzwi, nie no wstyd, podejmować pracę z firmą, która zajmuje się lichwą i wyzyskiem długów - grzmią internauci.
Zabawne przeróbki książek Tokarczuk opanowały sieć
Krytyczny wobec Tokarczuk jest również Twitter. Jego użytkownicy nie zostawiają suchej nitki na noblistce. Internauci śmieją się też że sponsora przerabiając tytuły książek Olgi, tak, by te były w klimacie tematyki windykacyjnej. I tak doczekaliśmy się m.in. "Prowadź swój dług przez kości umarłych", czy "Ksiąg chwilówkowych". Na razie Olga Tokarczuk nie odpowiedziała na krytyczne komentarze fanów literatury. Warto dodać, że grupa Kruk zarządza wierzytelnościami banków, pośredników kredytowych, firm ubezpieczeniowych czy firm leasingowych.