Origin to nowy serial science-fiction. Pierwsze odcinki obejrzycie za darmo w serwisie YouTube
Jeśli jesteście fanami solidnego sci-fi i takich produkcji jak "Obcy", "Ukryty wymiar", "Coś" czy serial "Lost. Zagubieni", to powinniście znaleźć chwilę na obejrzenie "Origin".
Jesień już w pełni. Za oknem szaro, a lada moment zrobi się jeszcze zimniej. Okazje do binge-watchingu nasuwają się same. Pomimo tego, że oferty serwisów VoD i platform streamingowych pękają w szwach i już teraz nie da się śledzić wszystkich nowości, warto rozważyć zapoznanie się z nową propozycją serwisu YouTube.
"Origin" to serial science-fiction, którego trzy pierwsze odcinki można już oglądać na YouTubie.
Całość z kolei jest już dostępna dla subskrybentów YouTube Premium.
Fabuła opowiada o grupie pasażerów statku Origin, dryfującego w przestrzeni kosmicznej, którzy budzą się przed czasem z hibernacji. Rozpoczynają się poszukiwania reszty załogi. Szybko jednak okazuje się, że na statku mają miejsce dziwne, niewyjaśnione zdarzenia.
Dostajemy więc wyraźnie wymieszanie znanych nam wszystkim motywów z takich filmów jak "Obcy", "Coś", niedawni "Pasażerowie" czy "Ukryty wymiar". Ten ostatni wyreżyserował zresztą Paul W.S. Anderson, który odpowiada za reżyserię dwóch pierwszych odcinków "Origin".
W obsadzie serii znajdują się m.in. znana z serialu "Gra o Tron" Natalia Tena oraz Tom Felton, czyli niezapomniany Draco Malfoy z "Harry'ego Pottera".
Czy "Origin" zapełni lukę po serialu "Lost. Zagubieni", do którego wyraźnie nawiązuje i stanie się udaną konkurencją dla znakomitego "The Expanse"? To się jeszcze okaże. Serial miał swoją premierę 14 listopada 2018. Na razie nie wiadomo, czy pojawi się też drugi sezon produkcji.