REKLAMA

Pamiętacie „Constantine”? Serial odejdzie z laurami na jakie nie zasługuje

Kiedy pisałem o „Constantine” miałem lekkie wyrzuty sumienia. Bałem się, że zbyt ostro oceniłem produkcję NBC, wszystko przez uwielbienie do pełnometrażowego filmu z Keanu Reevesem. W swojej ocenie nie jestem jednak odosobniony, na co wskazuje zakończenie emisji po 13 odcinkach – szybciej, niż pierwotnie zakładała stacja. NBC nie kopie jednak leżącego, gwarantując mu finał w naprawdę dobrych warunkach.

Pamiętacie „Constantine”? Serial odejdzie z laurami na jakie nie zasługuje
REKLAMA
REKLAMA

Jeżeli mieliście okazję obejrzeć serial „Constantine” na pewno wiecie, że silna pozycja „Supernatural” pozostaje nienaruszona. Produkcja na podstawie komiksu DC rozczarowała wszystkich miłośników nadprzyrodzonych zjawisk, demonów i innych obrzydlistw. Nie to, że „Constantine” jest zły i tragiczny. Mamy do czynienia ze średniakiem o niewykorzystanym potencjale, kilku "momentach" i zdecydowanie zbyt odczuwalnym brakiem pazura. Zdaniem stacji NBC to wystarczy, aby urządzić serialowi godne pożegnanie, na jakie ten nie do końca zasłużył.

constantine serial

„Constantine” doczekał się nie tylko nowego zwiastuna promocyjnego, ale również przesunięcia godziny emisji na bardziej korzystną.

Taka decyzja może dziwić o tyle, że już wcześniej stacja NBC zapowiedziała skrócenie pierwszego sezonu do 13 odcinków. Powodem była oczywiście niska oglądalność. „Constantine” w momencie premiery zgarniał 1,4% amerykańskich widzów telewizji kablowej w wieku 18-49 lat. Powody do radości nie trwały jednak długo. Chwilę później procent wszystkich widzów spadł poniżej magicznej jedynki, nie spełniając założeń i oczekiwań przyjętych przed stację telewizyjną. Tendencje były bardziej niż zauważalne – chociaż relatywnie znana marka zapewniła tytułowi dobry start, kredyt zaufania wypalił się na przeciętnym pilocie i słabych kolejnych epizodach.

Stacja skróciła „Constantine” do 13 odcinków i byłem przekonany, że po tym jak pierwszy sezon dokona swojego żywota, o produkcji nie usłyszę już nigdy. Ostatnie działania NBC zmuszają mnie jednak do zrewidowania swojego stanowiska. Stacja nie tylko promuje serial nowym materiałem filmowym, ale przesunęła moment jego emisji z 22:00 czasu amerykańskiego na 20:00. Tak mocne eksponowanie serialu może zaskakiwać i wydawać się niezrozumiałe. Oczywiście o ile NBC nie planuje wydać drugiego sezonu.

REKLAMA

Wszakże skrócenie „Constantine” do 13 odcinków nie oznacza, że serial musi zostać po ich emisji definitywnie zakopany.

Być może przy całym tym szaleństwie z komiksowymi super-bohaterami na srebrnym ekranie NBC nie chce tak szybko rezygnować z głośnej, nadszarpniętej wizerunkowo marki. Być może „Constantine” dostanie potężnego, finansowego kopa aby dorównać do innych produkcji na licencjach DC oraz Marvela. Inna z możliwości zakłada, że stacji zależy na tym, aby zamknąć nieudany projekt ze średnią widownią utrzymaną na poziomie ponad jednego procenta wszystkich siedzących przed odbiornikami. Niezależnie, jakie są prawdziwe intencje NBC, o sile „Contantine” przekonamy się już 16 stycznia. Właśnie wtedy serial wraca na antenę po świątecznej przerwie. Chyba znajdę w sobie dostatecznie dużo siły, aby dać mu jeszcze jedną szansę.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA