Legenda hard rocka i grunge’u kazała nam długo czekać na świeżą muzykę swojego autorstwa. Przed trzema dniami niespodziewanie pojawił się w sieci nowy singiel od Pearl Jam. Dziś dowiadujemy się, że to zapowiedź nowego studyjnego albumu grupy.
Pearl Jam jest uwielbiany przez miliony fanów na całym świecie nie tylko za swoje unikalne brzmienie i subiektywnie pojmowaną dobrą muzykę. To również jeden z bardziej zbuntowanych zespołów, i wcale nie chodzi mi o demolowanie pokoi hotelowych czy kontrowersyjne medialne występy.
Zespół zaczął swoją działalność w 1990 roku i już rok później wydał swój kultowy album "Ten", który zapewnił mu ogromną sławę. Pearl Jam nie dał się jednak jej ponieść. Nie produkuje masowo teledysków, by promować się w telewizji. Nie uczestniczy w tak zwanych press tours. Udziela wywiadów tylko wtedy, gdy ma na to ochotę. Bojkotuje też Ticketmastera, który – zdaniem zespołu – nie postępuje fair względem fanów jako organizator koncertów.
W 2006 roku magazyn Rolling Stone określił zespół jako grupę, która spędziła większość ostatniej dekady na świadomym sabotowaniu swojej sławy. Nic dziwnego, że fajni alternatywnego rocka – sympatyzujący z buntem względem mainstreamu muzycznego – tak pokochali Pearl Jam.
Koniec czekania. Can’t Deny Me to zapowiedź nowej płyty Pearl Jam.
Trzy dni temu pojawił się w sprzedaży oraz w usługach strumieniujących muzykę nowy singiel zespołu: Can’t Deny Me. Produkcją utworu zajął się Brendan O’Brien, stały współpracownik zespołu. Singiel został zarejestrowany w lutym w studiu w Seattle.
Tekst do Can’t Deny Me napisał Eddie Vedder (wokalista), aranżacją muzyczną zajął się Mike McCready (gitara). Okładkę singla stworzyli Jeff Ament (gitara basowa) oraz Kevin Schuss. Choć zespół nigdy tego nie doprecyzował, tekst utworu prawdopodobnie jest krytyką dotychczasowych działań Donalda Trumpa.
Zespół potwierdził, że to zapowiedź nowego albumu.
Jego data wydania ani tytuł nie są jeszcze znane. Nie ukrywam, że bardzo na te wieści czekam. Pearl Jam to w mojej ocenie najciekawszy grunge’owy zespół, zaraz obok Alice in Chains. Na dodatek pierwszy singiel zapowiada, że będzie to bardzo dobra płyta. Zdecydowanie nie mogę się doczekać.
W tym roku będzie okazja, by zobaczyć na żywo grupę w Polsce. 3 lipca Pearl Jam da koncert w Krakowie na Tauron Arena. Będzie to ich pierwszy występ w tym mieście.