REKLAMA

Powstanie nowy sezon kultowego serialu "Pełna chata"

To już oficjalne - szykuje się powrót serialu "Pełna chata". Tym razem nie trafi on jednak do telewizji, a do Internetu - produkcję trzynastu nowych odcinków zamówił Netflix, odpowiedzialny za stworzenie takich produkcji jak "House of Cards" oraz "Orange is the New Black".

Powstanie nowy sezon kultowego serialu Pełna chata
REKLAMA
REKLAMA

Nowa odsłona serialu ma nosić tytuł "Fuller house" ("Pełniejsza chata"). Produkcją ma zająć się zespół z Jeffem Franklinem na czele, który pracował przy oryginale. Netflix zamówił od razu cały sezon - jeżeli będzie on cieszył się spodziewaną popularnością, najprawdopodobniej powstaną kolejne. W obsadzie znajdzie się wielu aktorów, którzy wystąpili w poprzednich sezonach "Pełnej chaty". Pewny jest udział Candace Cameron Bure ( D.J. Tanner), Jodie Sweetin (Stephanie Tanner), Andrei Barber (Kimmy Gibbler) i Johna Stamosa (wujek Jesse). Są spore szanse na to, że gościnnie pojawią się także Bob Saget, Mary-Kate i Ashley Olsen, Dave Coulier oraz Lori Loughlin.

REKLAMA

Emitowana w latach 1988-1995 "Pełna chata" doczekała się 192 odcinków. Polska premiera miała miejsce w roku 1992. Głównym bohaterem serialu jest młody wdowiec wychowujący trzy córki, Danny Tanner (Bob Saget), który nie mogąc sobie poradzić z niesfornymi dzieciakami, prosi o pomoc swojego szwagra oraz dawnego szkolnego przyjaciela.

Premiera "Fuller house" została zapowiedziana na 2016 rok.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA