Nowy album Washed Out to najbardziej oczekiwana przeze mnie premiera tego tygodnia. Muzyk mnie nie zawiódł. Na które płyty warto jeszcze zwrócić uwagę?
Dziękujemy, że wpadłeś/-aś do nas poczytać o muzyce, filmach i serialach. Pamiętaj, że możesz znaleźć nas, wpisując adres rozrywka.blog.
Premiery muzyczne tygodnia:
Washed Out – Purple Moon
Warto było czekać te kilka lat na nowy album Ernesta Greene'a, znanego pod pseudonimem Washed Out. Jego nowe dream popowe dzieło zachwyca na każdym kroku. Szczególnie przy kawałkach Too Late czy Reckless Desires.
Glass Animals – Dreamland
Tak jak podejrzewałam, nowemu albumowi Glass Animals daleko do numerów z ich moim zdaniem najlepszej płyty, czyli „Zaba”. Ale to nic. Brytyjczycy nadal mają do zaoferowania sporo interesujących lekkich i idealnych na gorące lato kompozycji.
Deep Purple – Whoosh!
Zespół już żegnał się ze słuchaczami, jak się jednak okazuje koniec kariery muzycznej nie jest im pisany. Co więcej - nowy, 21. album długogrający legendarnej grupy, jest chwalony przez słuchaczy między innymi za różnorodność i odkrywanie nowych muzycznych tropów.
Suzanne Ciani – Music for Denali
Suzanne Ciani to urodzona w 1946 roku amerykańska kompozytorka i sound designerka. Na nowym albumie znalazły się perełki - kompozycje zamówione w 1973 roku. Miały być one ścieżką dźwiękową do filmu dokumentalnego o pierwszych narciarzach, którzy zeszli z najwyższego szczytu Ameryki Północnej.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.